Reklama
Reklama dotacje unijne dla firm
Reklama
Reklama

Na politycznej scenie ZDJĘCIA

W kaliskim „Koriolanie” nie ma nachalnych nawiązań do współczesnej sceny politycznej, ale spektakl rzeczywiście przypomina to, co rozgrywa się w Sejmie i na ulicy. Jednak nie budzi emocji takich jak to, czego doświadczamy niemal codziennie. A może powinien?
Na politycznej scenie ZDJĘCIA

„Koriolan” nie należy do chętnie wybieranych przez reżyserów dzieł Williama Szekspira, choć na przestrzeni wieków kilka inscenizacji spotkało się z żywą reakcją widzów. To wydarzenia społeczno-polityczne w poszczególnych krajach najczęściej w nowy sposób oświetlają i nadają istotne znaczenie losom i decyzjom Kajusa Marcjusza Koriolana – bohatera, którego męstwo byłoby godne szacunku, gdyby nie łączyło się z nadmierną dumą i pogardą dla ludu, wojownika, który niepotrzebnie z pola walki wkroczył na arenę polityczną.

W ostatnich latach dwie adaptacje zrodziły większe zainteresowanie „Koriolanem”. Jedna to film Ralpha Finnesa z 2011 roku, druga – spopularyzowana przez filmową rejestrację i prezentację w kinach inscenizacja z londyńskiego National Theatre z udziałem Toma Hiddlestona. Pierwsza rozgrywa się we współczesnych kostiumach i przywołuje tragedię wojen bałkańskich, druga – korzysta z teatralnej umowności i opowiada historię aktualną zawsze i wszędzie.

Kaliscy realizatorzy „Koriolana”, jeśli już szukać łączności z najnowszymi trendami w interpretacji sztuk Szekspira, wybierają zdecydowanie ścieżkę teatralną, ale raczej nie powielają pomysłów Josie Rourke. Są pewne podobieństwa w całościowym wyglądzie (mobilne schody zamiast krzeseł i drabin, wyznaczanie światłem planów gry, kostiumy inspirowane rzymskimi strojami), ale mogą one wynikać po prostu z teatralnej tradycji, a nie z zachwytu dla brytyjskiego spektaklu. Martę Streker, dla której kaliska inscenizacja jest pełnowymiarowym debiutem, interesują przede wszystkim generalne zasady rządzące państwowym organizmem. Z tego powodu nie ma u niej wojny, nie ma pojedynków, nie ma wielkiej historii. Jest raczej polityczne „tu i teraz”, pokazujące starcia frakcji politycznych i prywatnych interesów. To, że w tym świecie nie ma miejsca na etyczne zachowania, prawość i odpowiedzialność za czyny i słowa, podkreślają zabiegi wciąż przypominające, że jesteśmy w teatrze.

Od początku wiemy, że słuchamy „opowiastki”, aktorzy częściej wychodzą wprost z widowni, a w pierwszym rzędzie rozgrywa się spora część wydarzeń, postaciami podczas monologów nie szarpią wielkie emocje, wszystko jest raczej chłodne, zdystansowane, wykalkulowane. Oscylowanie pomiędzy „prywatnością” a „odgrywaniem roli” wypada zresztą najciekawiej, zwłaszcza w pierwszej części spektaklu. Najwięcej możliwości w tym obszarze otrzymał, oczywiście, odtwórca tytułowej roli – Lech Wierzbowski, z czego skorzystał niezwykle umiejętnie. Nie po raz pierwszy udowodnił, że jest mistrzem misternego prowadzenia i utrzymywania dystansu do odgrywanej postaci i nasączania jej nienachalną groteską. Dzięki jego zabiegom, pewnie uzgodnionym z reżyserką, do ponurej w tonie Szekspirowskiej tragedii wkroczyła ożywcza ironia wywołująca nawet śmiech widzów. Uwagę skupia również Ewa Kibler jako Sicinia, swą wszechobecnością przypominająca nieustannie, że słowom pokrytym szminką (a przecież jest ich w polityce coraz więcej) także nie należy dawać wiary. Jeśli ktoś mógł na tę polityczną arenę wnieść – dla przeciwwagi - odpowiednią ilość niepokojącego mroku, to najlepiej nadawał się do tego Michał Wierzbicki jako Aufidius.

Niewątpliwie młody duet reżysersko-adaptatorski, Marta Streker i Konrad Hetel, nie przegrał swej pierwszej teatralnej bitwy. Spektakl jest odrobinę nużący, ale wynika to nie z braku rytmu, lecz z braku chęci (a może nieumiejętności) oddziaływania na emocje widzów. Kaliski „Koriolan” zdaje się być teatralno-polityczną debatą, w której każdy pilnuje (zupełnie jak w przedwyborczej kampanii), aby zza maski nie wychynęła jego prawdziwa twarz. Premierowa publiczność nagrodziła spektakl owacjami na stojąco, ale raczej z szacunku dla ogromu pracy, jaki niewątpliwie włożył w to przedsięwzięcie cały zespół aktorski (i nie tylko!). Obawiam się jednak, że szkolna widownia, która niewątpliwie decyduje o „być albo nie być” takich spektakli w naszym mieście, może nie być aż tak łaskawa.

Robert Kuciński, zdj. Bartek Warzecha


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
zachmurzenie duże

Temperatura: 22°C Miasto: Kalisz

Ciśnienie: 1009 hPa
Wiatr: 17 km/h

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Pożyczka pod zastaw nieruchomości na 10 lat Pożyczka pod zastaw nieruchomości na 10 lat Koniec z brakiem pieniędzy! Nasza pożyczka hipoteczna dla firm i rolników to innowacyjne rozwiązanie, które gwarantuje sukces każdemu przedsiębiorcy. Oszczędzisz wiele energii, czasu i osiągniesz, to o czym wszyscy marzą – realizację potrzeb Twojej firmy i niezależność finansową. Wystarczy, że rozpoczniesz z nami współpracę. Już dzisiaj dołącz do firm i gospodarstw rolnych, które zrealizowały swoje marzenia. Sprawdź teraz! Czynniki wyróżniające naszą ofertę: 1. zabezpieczenie tylko na hipotece (wpis w dziale IV księgi wieczystej, tak jak w banku) 2. najniższy koszt umowy od 28% rocznie 3. najszybszy czas realizacji i wypłaty 4. pomoc w przygotowaniu dokumentów na każdym etapie współpracy 5. elastyczność oferty w zakresie warunków spłaty 6. jasne warunki umowy bez „gwiazdek i drobnego druku” 7. żadnych ukrytych kosztów 8. szeroki przedział kwotowy ( od 50.000 zł do 2.000.000 zł) Dodatkowe korzyści dla Państwa wynikające z podjętej współpracy: 1. Specjalizujemy się w procesach restrukturyzacji i oddłużaniu nieruchomości 2. Na życzenie klienta dokonujemy szybkiego zakupu nieruchomości 3. Na życzenie klienta pokryjemy koszt umowy notarialnej 4. Nie weryfikujemy Państwa baz w BIK, BIG, KRD, ERIF i innych 5. Akceptujemy/spłacamy zajęcia komornicze, hipoteki i prywatne zobowiązania 6. Wszyscy nasi klienci otrzymują bezpłatne konsultacje i pomoc prawną 7. Każdego klienta traktujemy indywidualnie i z należytą starannością Nasze pożyczki hipoteczne oferujemy pod następujące zabezpieczenia: Grunty rolne, grunty komercyjne, działki deweloperskie, działki budowlane, lokale mieszkalne, domy mieszkalne, kamienice mieszkalne, biurowce, obiekty magazynowe, obiekty sportowe, obiekty uzdrowiskowe, hotele, motele, pensjonaty, ośrodki wypoczynkowe, zakłady usługowe oraz zakłady produkcyjne, pojazdy użytkowe i rolnicze posiadające dowód rejestracyjny. Kontakt: Tel. 577-873-616, email: [email protected] Więcej informacji na stronie: https://podhipoteke24.pl/