MTS to bez wątpienia drużyna własnego parkietu. Świadczy o tym fakt, że podopieczni Adama Piekarczyka cały swój dotychczasowy dorobek w ilości sześciu punktów zgromadzili w meczach przed własną publicznością. I to nie byle z kim, bo m.in. z liderem z Piekar Śląskich i aktualnie trzecim w tabeli, niedawno także prowadzącym w rozgrywkach, SRS-em Czuwaj Przemyśl. I choć z wyjazdów chrzanowianie zawsze wracali na tarczy, to ich wygrane u siebie musiały wzbudzać respekt. – Ten zespół naprawdę potrafi grać. We własnej hali pokonał przecież drużyny z czuba tabeli i na pewno nie był to przypadek. Dzisiaj może zagrał słabszy mecz, ale z drugiej strony to my zagraliśmy naprawdę dobrze – uważa trener MKS-u, Bartłomiej Jaszka.
W sobotę kaliszanie mieli swój dzień. Od początku do końca kontrolowali to, co działo się na parkiecie hali na Dobrzecu. Wychodziło im niemal wszystko, jak ognia unikali niepotrzebnych strat i błędów. Po 14. minutach prowadzili 8:2 i już wtedy wiedzieli, że grając swoje muszą odprawić rywala z kwitkiem. – Bardzo dobrze weszliśmy w to spotkanie. Od samego początku zarówno obrona, jak i bramkarz byli mocni naładowani i zmotywowani. W ataku graliśmy konsekwentnie, nie oddawaliśmy nerwowych rzutów i trzymaliśmy się dyscypliny, co było najważniejsze – twierdzi szkoleniowiec kaliskiej siódemki.
Z upływem kolejnych minut przewaga gospodarzy rosła, a zwycięstwo przybliżało się w zastraszająco szybkim tempie. W 41. minucie dystans dzielący obie drużyny wynosił 11 goli (22:11). Bramkę rzucił wtedy Arkadiusz Galewski, najskuteczniejszy gracz całej rywalizacji (w sumie zgromadził dziewięć trafień). Spokój i konsekwencję kaliszanie zachowali do samego końca, zwyciężając 33:22, najwyżej w tym sezonie.
Michał Sobczak
***
MKS Kalisz – MTS Chrzanów 33:22 (16:8)
Kary: MKS – 10. min, MTS – 10. min. Rzuty karne: MKS 5/7, MTS 2/4. Sędziowali: Przemysław Stężowski (Lubin) i Tomasz Ziablicki (Jelenia Góra). Widzów: 160.
MKS: Jarosz, Marciniak – Galewski 9, Sieg 5, Adamski 4, Czerwiński 3, Klopsteg 3, Mosiołek 3, Gomółka 2, Misiejuk 2, Drej 1, Jaszka 1, Kobusiński, Książek.
MTS: Gil, Górkowski, Wiatr – Kirsz 5, Orlicki 4, D. Skoczylas 3, Wierzbic 3, Stroński 2, Bednarczyk 1, Gasin 1, Madeja 1, M. Skoczylas 1, Żydzik 1, Kowal, Rola, Sieczka.
Pozostałe wyniki 8. kolejki I ligi gr. B piłkarzy ręcznych
SRS Czuwaj Przemyśl – ASPR Zawadzkie 34:39 (15:21)
MSPR Siódemka Legnica – Vive Tauron II Kielce 26:25 (16:15)
Olimpia Piekary Śląskie – UKS Olimp Grodków 42:21 (25:10)
KSSPR Końskie – KSZO Odlewnia Ostrowiec Św. 28:20 (13:9)
AZS AWF Biała Podlaska – SPR Tarnów 30:31 (16:15)
Moto-Jelcz Oława – KPR Ostrovia (przełożony na 5.11.)
Tabela I ligi gr. B piłkarzy ręcznych
1. Olimpia Piekary Śląskie 8 12 252-226
2. MSPR Siódemka Legnica 8 10 223-201
3. SRS Czuwaj Przemyśl 8 10 263-244
4. LKPR Moto-Jelcz Oława 7 10 187-171
5. KPR Ostrovia Ostrów Wlkp. 7 10 213-200
6. KSSPR Końskie 8 9 224-209
7. ASPR Zawadzkie 8 9 247-241
8. SPR Tarnów 8 9 250-251
9. MKS Kalisz 8 9 220-222
10. KSZO Odlewnia Ostrowiec Św. 8 6 216-220
11. Vive Tauron II Kielce 8 6 221-227
12. MTS Chrzanów 8 6 227-241
13. AZS AWF Biała Podlaska 8 4 208-222
14. UKS Olimp Grodków 8 0 190-266
Napisz komentarz
Komentarze