Kaliszanie awansowali do turnieju finałowego dzięki pewnej wygranej z zespołem Ostrovii 33:25. Jak podkreśla grający trener Bartłomiej Jaszka, choć priorytetem dla jego podopiecznych są rozgrywki ligowe, to pucharowe zmagania traktują oni równie poważnie, a tym samym zamierzają sięgnąć po główne trofeum. – Nie lubię przegrywać, w każdym spotkaniu, w którym gram, chcę wygrywać. Nigdy nie powiem chłopakom, że ten czy inny mecz odpuszczamy. Nie grając na maksimum, ryzyko nabawienia się kontuzji jest duże. Dlatego nasza motywacja i nastawienie są takie, aby zwyciężać przy każdej możliwej okazji – oznajmił Jaszka.
W turnieju, który odbędzie się w hali Trzynastka w Lesznie, kaliska siódemka rywalizować będzie z gospodarzem zawodów – Realem Astromal Leszno, a także z WKS-em Grunwald Poznań. Faworyta trudno wskazać. Finaliści są pierwszoligowcami i na przestrzeni ostatnich miesięcy czy lat spotykali się dość często, jak nie w lidze, to podczas sparingów. O tym, kto sięgnie po puchar, a tym samym przepustkę do centralnego Pucharu Polski, gdzie trafić już można na ekipę z PGNiG Superligi, zadecyduje zapewne dyspozycja dnia.
Finałowe zmagania rozpoczną się w sobotę o godzinie 11:00. MKS swój pierwszy mecz rozegra o 12:30 z Grunwaldem. O 14:00 zmierzy się z ekipą z Leszna i kto wie, czy nie będzie to bezpośrednia konfrontacja o puchar.
Michał Sobczak
***
Turniej finałowy o wielkopolski Puchar Polski – harmonogram
11:00 Real Astromal Leszno – WKS Grunwald Poznań
12:30 WKS Grunwald Poznań – MKS Kalisz
14:00 Real Astromal Leszno – MKS Kalisz
Napisz komentarz
Komentarze