Do zdarzenia doszło około godz. 20.00. Kierowca BMW, mieszkaniec Kalisza, jechał Trasą Bursztynową od strony ul. Polnej w kierunku ul. Dworcowej. Tuż za Rondem Rzymskim, na skrzyżowaniu z ul. Kresową, jego samochód wpadł w poślizg na mokrej nawierzchni. – Kierowca nie dostosował prędkości do panujących warunków atmosferycznych i stracił panowanie nad samochodem. Auto uderzyło w latarnię oraz znak drogowy informujący o przystanku autobusowym. Sprawca kolizji został ukarany 200-złotowym mandatem – mówi mł. asp. Witold Woźniak, oficer prasowy kaliskiej policji.
Tego dnia było to już drugie tego typu zdarzenie na Trasie Bursztynowej. Około godz. 15.30 kierowca opla Meriva, jadąc od Ronda Celtyckiego w kierunku Ronda Ptolemeusza, omal nie uderzył w trzy inne samochody. – W tym przypadku kierowca również nie dostosował prędkości do panujących warunków i aby uniknąć zderzenia z innymi pojazdami, wykonał manewr obronny i wjechał w bariery rozdzielające pasy ruchu. Nikomu nic się nie stało – mówi mł. asp. Witold Woźniak.
Ponieważ zdarzenie miało miejsce w godzinach szczytu, przy dużym natężeniu ruchu i mogło zakończyć się znacznie poważniej, 20-latkowi zatrzymano uprawnienia do kierowania.
MIK, fot. autor
Napisz komentarz
Komentarze