Sadzenie drzew jest ostatnio modne i bez wątpienia jest pożyteczne. Ten czyn od niedawna ma znaczenie polityczne, bo był gestem sprzeciwu wobec nowelizacji ustawy o wycince drzew. Wielu polityków sadziło drzewa na przekór „Lex Szyszko”- prawu, które umożliwiało masowe wycinki.
Władze Kalisza również często uczestniczą w tego typu akcjach. Ale co z drzewkami dzieje się później? - Miasto szczyci się ilością posadzonych drzew ale nie wspomina ile z nich przyjęło się po roku czy dwóch- pisze do nas „Zatroskany Kaliszanin” i przesyła zdjęcia uschniętych drzewek przy ul. Sportowej koło Aquaparku.
Internauta zastanawia się czy ktoś w ogóle opiekuje się nowym drzewostanem, sprawdza jego żywotność i czy opiekuje się nim. Będziemy to sprawdzać w Urzędzie Miejskim. A wy jak oceniacie dbałość o miejską zieleń?
MS, fot. czytelnik portalu faktykaliskie.pl
Napisz komentarz
Komentarze