Latem większość placówek kultury ma wakacje. Jednak zamknięte galerie czy teatry nie oznaczają, że odpoczywają także artyści. Ci, w ramach m.in. takich projektów jak „Teatr na ugorze”, odwiedzają małe miejscowości i tam próbują zachęcić do obcowania z kulturą. - Wakacyjna nuda dopada wszystkich, a my szukamy na nią sposobów - mówi Robert Kaczmarek, dyrektor Gminnego Ośrodka Kultury. - Mieliśmy okazję poznać od kuchni kulisy funkcjonowania takiego przedsięwzięcia i tworzących je ludzi. Sztukę teatralną połączono z zajęciami dla dzieci i dorosłych, oferującymi nie tylko odkrywanie teatru, ale też przestrzeń do wspólnych rozmów i kreatywnych zabaw.
W Dębnicy wystąpił Teatr Lalki i Ludzie ze spektaklem „Dla mnie bomba!!!”, a także Walny Teatr założony przez Adama Walnego – cenionego w Polsce i na świecie lalkarza, reżysera, scenografa i pedagoga teatru. Zaprezentował on spektakl „Dziadek”. W odsłonie „Kiedy sen nadchodzi” pokazał się z kolei wrocławski Teatr Strefa Otwarta i śląski Teatr Monitoring ze swoim „Bajczarzem”. Na festiwalu pojawił się Maciej Cierzniak – znany muzyk, tancerz, animator, który prowadził warsztaty taneczne ze wszystkimi przybyłymi mieszkańcami.
Organizatorem festiwalu była Fundacja Harmonicznego Chaosu. Odbył się on we współpracy z GOK, Radą Sołecką Dębnicy i tamtejszymi strażakami. Projekt dofinansowano ze środków Narodowego Centrum Kultury w ramach Programu Kultura-Interwencje 2017. "Teatr na ugorze" to projekt integracji lokalnych mieszkańców w działaniu na rzecz kultury. Jego idea zakłada dotarcie do terenów oddalonych od centrów kulturalnych.
AW, Tomasz Wojtasik, fot. Robert Kaczmarek
Napisz komentarz
Komentarze