W tym gronie chyba tylko pani wiceprezydent ubrała stosowny strój. Każde dziecko wie, że na hali sportowej obowiązuje strój sportowy. Barbara Gmerek świeciła przykładem i lśniła szkarłatną poświatą swojego dresu. Wiceprezydent pokazała jak się należy ubrać na taką okazję, ale na tym nie poprzestała. Zwinnie wskoczyła na drabinki i z gracją wykonała kilka gimnastycznych trików. Onieśmieliła współtowarzyszy objazdu, bo widownia patrzyła z podziwem, ale nie znalazł się śmiałek do konkurowania z wiceprezydent.
Scena uchwycona przez naszą reporterkę szybko nabrała rozgłosu. Internauci zauważyli, że pani wiceprezydent w tak swobodnym ubraniu i z takim zacięciem i siłą, odnajdzie się idealnie wszędzie. I tak też się stało. Dostaliśmy kilka memów z Barbarą Gmerek.
Na jednym w radosnych podskokach z plemieniem afrykańskich Masajów. Być może szlakiem Szolc- Rogozińskiego? Na innym leci w przestworzach, z góry doglądając postępy inwestycji w mieście. Na kolejnym osobiście sprawdza możliwości nowych Solarisów, wyzywając do wyścigu autobus nr 12. Na innym dowiadujemy się, że dziura w rynku to tak naprawdę tajemne wyjście, a raczej wylot dla uskrzydlonej wiceprezydent. Oczywiście za każdym razem na dresie pani Gmerek widnieje nowe logo Kalisza, bo każdy superbohater musi mieć swój znak.
Trochę przedwcześnie, ale w internecie jest też gotowa wersja świąteczna- pani wiceprezydent w roli św. Mikołaja.
MS, fot. FB/Krytyka Kaliska, FB/ Zdania, których kaliszanie nigdy nie mowia, Zygmunt, Robert
„Po godzinach” jest działem satyrycznym, a treści w nim zawarte mają bawić, rozśmieszać i dawać do myślenia. Memy, filmiki i zdjęcia tworzone są przez naszą redakcję i czytelników portalu faktykaliskie.pl, a ich celem nie jest obrażanie uczuć innych ani ośmieszanie osób tu występujących. Zachęcamy do przesyłania Waszych memów i pomysłów: [email protected]
Napisz komentarz
Komentarze