Na wizualizacje sprzed 4 lat trafiliśmy przypadkiem w naszych archiwach. Już na pierwszy rzut oka widać, że nie wszystko w realnym świecie poszło po myśli projektantów. O ile rzeczywista bryła samej galerii niewiele się różni od tej z wizualizacji, to teren z tyłu galerii miał wyglądać zupełnie inaczej. Zaznaczmy, że galeria to inwestycja prywatna, teren obok należy do samorządu.
W tej chwili to zarośnięty i zaniedbany plac, który czasami służy za prowizoryczny parking. O wymianę prosi się też ulica usiana kocimi łbami, która prowadzi do dworca PKP. Natomiast na wizualizacjach widzimy zadbany i zmyślnie zaprojektowany plac, który częściowo jest parkingiem, a częściowo spełnia rolę miejsca rekreacji czy zabawy kaliszan.
Wprawne oko wypatrzy też, że na wizualizacjach widać zmodernizowany dworzec PKS z poszerzonym aż do ul. Wrocławskiej placem manewrowym. Dziś znajduje się tam salon samochodowy, a rola pekaesu jako przewoźnika została zmarginalizowana.
Czy plany te bezpowrotnie zostały ostatecznie zaprzepaszczone? Niekoniecznie. Na pewno odłożone w czasie, ale ciągle realne.
Miasto planuje na terenie dworca PKS i PKS i na terenach przylegających stworzyć Zintegrowany Węzeł Przesiadkowy. Zadanie to ma być ukończone przed upływem 2019 roku. Na razie nie wiadomo, czy zaplanowane prace będą odzwierciedleniem wizualizacji sprzed 4 lat, ale co by w tym miejscu nie zrobić, to i tak będzie lepiej niż wygląda to teraz.
MS, fot. Kalisz.pl, Galeria Amber
Napisz komentarz
Komentarze