Po pięciu seriach spotkań śmiało można postawić tezę, że kaliski zespół jest rewelacją tego sezonu na zapleczu Ligi Siatkówki Kobiet. Jako jedyny pozostaje niepokonany, stracił do tej pory zaledwie punkt i trzy sety. Nie ma w tej chwili lepszej ekipy. W ostatni weekend kaliszanki uporały się z teoretycznie najsilniejszym rywalem – Wisłą Warszawa – i to w zaledwie trzech partiach. – Myślę, że dużą rolę odegrała w tym meczu głowa i psychika – uważa trener Mariusz Wiktorowicz. – Zaprezentowaliśmy siatkówkę taką, jaką sam lubię grać. Pewne rzeczy mogliśmy sobie poukładać niczym na siatkarskiej szachownicy – dodaje.
Wyniki potwierdzają, że siatkarki z grodu nad Prosną są świetnie przygotowane do sezonu. I to nie tylko pod względem fizycznym. – Oprócz tego, że pracujemy fizycznie i przygotowujemy się też taktycznie, to osobiście duży nacisk kładę na trening mentalny, na ten mental, psychologię sportu. I za każdym razem podczas treningów i meczów staram się kwestii z tym związanych przekazywać dziewczynom jak najwięcej. Widzę, że ma to sens i przynosi korzyści. One też się do tego przekonują. Trening mentalny to bardzo ważna sprawa, a czasami się o tym zapomina – twierdzi Mariusz Wiktorowicz.
Szkoleniowiec MKS-u jest fachowcem nie tylko w treningu typowo siatkarskim, ale też właśnie mentalnym. Jego pasją jest dbanie o rozwój osobisty i zdrowy styl życia. Dlatego o te elementy wzbogacone są przygotowania kaliszanek do każdego kolejnego spotkania. A sporą dawkę cennych i optymistycznych rad i wskazówek w zakresie psychologii sportu znaleźć można na fanpage’u prowadzonym przez opiekuna lidera pierwszej ligi.
Michał Sobczak
Napisz komentarz
Komentarze