Gdy z Polski wiele ptaków odlatuje na Południe, którym dla nich są wybrzeża Morza Śródziemnego, te z dalekiej Północy robią to samo, ale ich „Południem” jest już Polska.
M.in. dzikie kaczki np. z dalekiej Skandynawii na zimę zatrzymują się w Polsce. Dla nich, w porównaniu z tęgimi mrozami Północy, u nas zima jest wystarczająco łagodna, by ją przetrwać. A zbiornik w Szałem dla wielu z nich jest zimowym domem. Nasze kaczki są bardziej wymagające i szukają ciepła dalej na Południu.
MS, fot. Arek
Napisz komentarz
Komentarze