Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Wymodliły cud! Zakonnice znane z akcji „pingwin” uzbierały 5 mln zł na szczytny cel

Pokazały, że mają do siebie duży dystans i zrobiły furorę w sieci. Wszystko jednak dla ważnego celu – budowy domu pomocy społecznej dla 56 niepełnosprawnych chłopców. Po ośmiu miesiącach od zasłynięcia w mediach i dzięki ciągłemu apelowaniu o pomoc – udało się. Siostry uzbierały 5 mln zł na „Dom Chłopaków”.

Potrafią śmiać się same z siebie i to zjednało im przyjaciół. W kwietniu tego roku dominikanki z Broniszewic koło Pleszewa postanowiły na wesoło podejść do powszechnego przezwiska. Nagrały filmik, w którym drepczą korytarzem, udając chód pingwinów. - Dziś ŚWIATOWY DZIEŃ PINGWINA. Przyjmujemy życzenia. Zamiast kwiatków i bombonierek przyjmujemy cegiełki na www.domchlopakow.pl – napisała na swoim facebooku siostra Eliza, załączając nagranie. Filmik przez  jeden dzień stał się hitem, a później obiegł niemal wszystkie ogólnopolskie media.

To przyniosło im rozgłos, a one skierowały go na swój największy cel: ocalenie podopiecznych prowadzonego przez siebie Domu Pomocy Społecznej od wysłania ich do innych placówek i stworzenie im nowego, godnego Domu. - Jedni są z zespołem Downa, inni z dziecięcym porażeniem mózgowym, a jeszcze inni zmagający się z autyzmem. Niektórzy z naszych synów nie widzą, niektórzy nie słyszą, a niektórzy nigdy nie opuszczą swoich łóżek i nie będą mogli się cieszyć widokiem świata. Tych 56 chłopców nikt nie chciał, nikt nie zapragnął być dla nich ojcem lub matką, samotni, odepchnięci, skazani na życie w izolacji, tęsknocie i poczuciu, że to ich wina, że nikt nie potrafi pokochać kalectwa, odmienności i absolutnej słabości – czytamy na stronie www.domchlopakow.pl i siepomaga.pl

Obecny dom znajduje się w XIX-wiecznym pałacyku w Broniszewicach. Niestety to miejsce nie spełnia koniecznych przepisów przeciwpożarowych. Jednocześnie konserwator zabytków nie zgadza się na jego przebudowę i dostosowanie do wymagań. - Wyjście jest jedno – zamknąć dom, a chłopców rozesłać do innych miejsc rozrzuconych po całej Polsce. Nie chcemy stracić naszych synów i nie chcemy, by oni stracili swój dom. Dlatego zbudujemy dla nich nowy Dom Chłopaków, tuż obok tego, w którym obecnie żyją. I najmocniej jak tylko możemy, prosimy Was o wsparcie w tym działaniu – apelowały dominikanki.

Siostry szukały wszelkich możliwości, by o zbiórce wiedziało jak najwięcej ludzi. Wykorzystywały media społecznościowe, internetowe platformy do zbiórek, organizowały wydarzenia charytatywne… I w pierwszych dniach stycznia osiągnęły cel, który jeszcze niedawno wydawał się niemożliwy.

W 2017 roku budowę wsparło 7 000 osób.  Na konto trafiło 11 056 wpłat. Razem wpłynęło 3.038.029,20 zł. Doliczając to do wcześniej uzbieranej sumy, łącznie zebrano 5 mln zł.

Nasze odliczanie do 5.000.000 ???????

Opublikowany przez Dom Pomocy Społecznej dla Dzieci i Młodzieży w Broniszewicach na 4 stycznia 2018

Siostry nie czekały z budową na całą kwotę. Obiekt powstawał od miesięcy sukcesywnie. Udało się wykonać lwią część robót: wznieść jego mury, przykryć go dachem, wstawić okna, położyć w niektórych pomieszczeniach panele i wyposażyć kotłownię. Przed nimi jeszcze sporo pracy, ale teraz mogą już podchodzić do nich ze spokojem: pieniędzy wystarczy.

AG, fot. siepomaga.pl, Dom Pomocy Społecznej dla Dzieci i Młodzieży w Broniszewicach/fb


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
zachmurzenie duże

Temperatura: 1°C Miasto: Kalisz

Ciśnienie: 1031 hPa
Wiatr: 21 km/h

Reklama