W ten sposób, we wtorek 23 stycznia, władze miasta zainaugurowały projekt „Całe szczęście w Kaliszu”. Do ratusza zaproszono rodziców dzieci urodzonych w 2018 roku i zameldowanych w naszym mieście. - Na świecie pojawiły się najmłodsze kaliszanki i kaliszanie. Mam wielką nadzieję, że Kalisz będzie dla nich tym jedynym, wyjątkowym miejscem na świecie. Zapewniam państwa, że kaliscy samorządowcy już dziś myślą o przyszłych pokoleniach. Robimy, co w naszej mocy, by wasze pociechy były ze swojego miasta dumne, chciały tu żyć, uczyć się i pracować. Na młodych ludzi czekają miejsca pracy, nie zabraknie także miejsca w żłobkach – mówił prezydent Grzegorz Sapiński.
Rodzicom dzieci, które w tym roku zostały zameldowane w Kaliszu, prezydent Grzegorz Sapiński i wiceprezydent Karolina Pawliczak wręczyli drobny upominek - kocyk i komin z napisem „Całe Szczęście w Kaliszu”. Jak zaznacza Urząd spotkanie miało charakter jednorazowy, co nie oznacza, że nieobecni na nim rodzice nie otrzymają prezentu. Po 23 stycznia upominki będą wydawane przez USC przy rejestracji i zameldowaniu dziecka. Projekt „Całe Szczęście w Kaliszu” planowany jest na cały 2018 rok. - Narodziny dziecka to wielkie szczęście. Cieszę się, że kaliszanie chcą się nim z nami podzielić. Będziemy starać się, żeby Kalisz był jak najbardziej przyjaznym miastem, w którym można dorastać, uczyć się, pracować, zakładać rodzinę - powiedziała wiceprezydent Karolina Pawliczak.
Projekt „Całe Szczęście w Kaliszu” został sfinansowany przez Wydział Spraw Społecznych i Mieszkaniowych Urzędu Miejskiego w Kaliszu. Wszyscy rodzice biorący udział we wtorkowym spotkaniu otrzymali również list gratulacyjny od Prezydenta Miasta Kalisza.
W 2017 w Kaliszu przybyło 903 nowych obywateli.
MIK, Anna Błaszczyk, fot, AB
Napisz komentarz
Komentarze