Kobieta wspólnie z konkubentem zawaliła śmieciami najpierw zajmowane przez nich mieszkania, a gdy tam zabrakło miejsca, zaczęła składować je w piwnicy. A konkretnie w korytarzu, z którego korzystają także inni mieszkańcy budynku. – To ponad 60-letnia kobieta, cierpiące na patologiczne zbieractwo. Kilka wcześniejszych działań wobec niej, nakazujących uprzątnięcie piwnicy, nie przyniosło skutku, dlatego zarządca nieruchomości zdecydował o usunięciu odpadów – mówi Dariusz Hybś, komendant Straży Miejskiej Kalisza. – Odpady zostały załadowane na busa i wywiezione. Oczywiście tylko te z piwnicy, ponieważ na to, co ta pani ma w mieszkaniach nie mamy już wpływu.
Patologiczne zbieractwo (fachowo zwane syllogomanią) to zaburzenie polegające na nabywaniu, zbieraniu, gromadzeniu oraz trudnościami z pozbywaniem się rzeczy nieużytecznych lub o małej wartości. Powoduje dezorganizację życia społecznego i zawodowego bądź obniżenie ich poziomu, a także ograniczenie przestrzeni życiowej chorego. W konsekwencji nie może on korzystać z pomieszczeń mieszkalnych zgodnie z ich przeznaczeniem. Osoby cierpiące na tę przypadłość swoim zachowaniem powodują często zagrożenie pożarowe i epidemiologiczne.
Korytarz po uprzatnięciu śmieci
MIK, fot. SMK
Napisz komentarz
Komentarze