Sprawę opisuje dziennik Fakt. Jak podaje portal nie do końca wiadomo, jak doszło do tragedii, bo mężczyznę znaleziono w toalecie. Prawdopodobnie zaczął się krztusić jedzeniem i z tego powodu wstał od stołu i poszedł do łazienki.
Gdy długo nie wracał, zaniepokojona osoba, która mu towarzyszyła poszła go poszukać. 47-latek leżał nieprzytomny. Wezwano pogotowie, ale lekarz stwierdził, że klient restauracji nie żyje. Ze względu na niejasne okoliczności śmierci mężczyzny, na miejsce przyjechali także policjanci.
Okazało się, że wszystko było wyjątkowo nieszczęśliwym wypadkiem. – Mamy już wyniki sekcji zwłok. Wykazała ona, że mężczyzna udławił się dużym kawałkiem jedzenia – mówi prokurator Andrzej Mieloszyk z Pleszewa.
Źródło: fakt.pl, fot. pixabay.com
Napisz komentarz
Komentarze