Kierowca opla Astry jechał w kierunku Rogatki. - Mężczyzna z niewyjaśnionych przyczyn stracił panowanie nad samochodem, uderzył w latarnię, która się przewróciła, w przyczepkę, która uszkodziła inne auto oraz ścianę budynku. Na chodniku znajdowały się wówczas dwie kobiety, ale nic poważnego się im nie stało - mówi mł. asp. Anna Jaworska-Wojnicz, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Kaliszu.
Po zderzeniu z kamienicą zarówno kierowca jak i pasażer auta uciekli. Szuka ich policja.
To już drugi w tym miejscu podobny wypadek. W marcu br. kierowca osobowego rovera zjechał z drogi, ściął znak drogowy, uderzył w mur i przystanek autobusowy. Ranne zostały trzy osoby, które podróżowały autem: dwie kobiety i mężczyzna, wszyscy w wieku od 27 do 28 lat. 27-letni kierowca był pijany, miał promil alkoholu w organizmie. Nie miał też prawa jazdy.
Fotorelację z tego zdarzenia znajdziecie tutaj.
A tak było w marcu br.
MIK, fot. czytelnik portalu Patryk, arch.
Napisz komentarz
Komentarze