Wszystko działo się późnym popołudniem na jednym z osiedli w Kościelnej Wsi. Mama ze swoją córką przebywały w ogrodzie. W pewnym momencie dziewczynka weszła do domu i przekręciła klucz w drzwiach. Nie potrafiła ich już otworzyć.
W mieszkaniu zostały klucze, telefon komórkowy, a wszystkie okna były zamknięte. Z pomocą ruszyli sąsiedzi, ale ich wysiłki okazały się nieskuteczne. Kobieta próbowała uspokoić dziecko, ale to spanikowane zanosiło się płaczem. Konieczna okazała się interwencja straży pożarnej; na wezwanie błyskawicznie odpowiedzieli ratownicy z Kalisza i Kościelnej Wsi.
Po wyważeniu okna dostali się do środka i przestraszoną dziewczynkę przekazali w ramiona mamy. Na osłodę nerwowych chwil, które przeżyła 2-latka otrzymała od strażaków Misia Ratownisia.
MIK, fot. pixabay.com
Napisz komentarz
Komentarze