Ulice w Kaliszu są myte według ustalonego harmonogramu. Od kwietnia do listopada główne ciągi komunikacyjne czyszczone są mniej więcej, co dwa, trzy tygodnie. Teraz, kiedy temperatura będzie wysoka, czyli przez kilka dni utrzyma się w okolicach 30 lub więcej stopni powyżej zera, samochody czyszczące ulice będą uruchamiane dodatkowo. - Chodzi o większą intensyfikację takich działań, kiedy następuje nagrzanie materiału i jego zraszanie jest najbardziej potrzebne. Przy okazji schładzania ulice są dodatkowo myte i oczyszczane z kurzu i pyłów – mówi Jan Kłysz, naczelnik Wydział Środowiska, Rolnictwa i Gospodarki Komunalnej UM w Kaliszu.
Obok głównych ulic sprzątane są też place, chodniki i ścieżki rowerowe. Im bliżej centrum tym częściej, nawet – jak w przypadku placu ratuszowego – codziennie. Jednak głównym zadaniem jest usuwanie nieczystości, w drugiej kolejności chłodzenie nawierzchni. W lutym 2018 roku członkowie Nowoczesnej zaproponowali także by śladem innych miast, walczących tak jak Kalisz ze smogiem, ulice myć także zimą. Według badań z Krakowa czyszczenie arterii na mokro w okresie grzewczym zmniejsza ilość niebezpiecznych substancji w atmosferze Jednak w naszym mieście, jak na razie, tego typu zadania wpisane są w letni kalendarz.
AW, MS, fot. MS
Napisz komentarz
Komentarze