Do tragedii doszło w niedzielę, 30 czerwca pod Rawiczem. Jak informuje portal elka.pl, 41-letni mieszkaniec powiatu pleszewskiego wszedł do wody i chciał wyciągnąć z niej oddalającą się od brzegu dmuchaną zabawkę. Mężczyzna zaczął się topić. Szybko zareagowali świadkowie. Dwóch mężczyzn w wieku 29 i 38 lat wyciągnęło potrzebującego na brzeg i razem z ratownikami udzieliło mu pierwszej pomocy. Jego stan był jednak bardzo ciężki. Śmigłowiec LPR przetransportował go do szpitala, ale tam mężczyzna zmarł.
Pomocy medycznej potrzebował też 29-latek, który pomagał wyciągnąć 41-latka z wody.
MS, fot. archiwum
Napisz komentarz
Komentarze