Mama Tomka zdecydowała się poprosić o wsparcie innych i założyć konto w serwisie https://zrzutka.pl/6x6vbs , bo sama razem z małymi synkiem robi wszystko, co jej mocy, by poprawić jakość życia i zdrowie Tomka. Jednak, jak to bywa w takich przypadkach, samo zaangażowanie i determinacja nie wystarczą, bo dużą trudnością są tutaj pieniądze. Rehabilitacja, która sprawi, że Tomek będzie sprawny, kosztuje. - Niestety moja sprawność została wyceniona na pieniądze jeszcze zanim się urodziłem. Roczne koszty mojego leczenia i rehabilitacji liczone są w dziesiątkach tysięcy złotych. Moja mama robi wszystko, żeby zapewnić mi jak najlepszą opiekę. Codziennie mam rehabilitacje. Mama jeździ ze mną setki kilometrów do różnych specjalistów, którzy starają się mi pomóc. Niestety to wszystko wiąże się z ogromnymi kosztami, których nie jest w stanie sama pokryć. Choć pozornie wyglądam na zdrowego chłopca, to bez wielu sprzętów rehabilitacyjnych, ortopedycznych, odpowiedniego zaopatrzenia medycznego nie miałbym szans na sprawność. – pisze mama Tomka w imieniu swojego syna.
Tomek po urodzeniu przeszedł dwie poważne operacje, które uratowały mu życie. Ma jednak ciągle problem z kontrolą swojego ciała, nie potrafi utrzymać równowagi. Na szczęście, choć kosztuje go to mnóstwo pracy, ale Tomek robi postępy, a rehabilitacja zaczyna działać. Rodzina pieniądze ze zbiórki – 10 000 zł – chce przeznaczyć na rehabilitację, kupno sprzętów ortopedycznych i wizyty specjalistów.
Tomka można wesprzeć pod tym linkiem: https://zrzutka.pl/6x6vbs
MS, fot. archiwum rodzinne
Napisz komentarz
Komentarze