Na Marsz zapraszają: Monika Mierzejewska, która była współorganizatorką II Czarnego Protestu w Kaliszu, Kalina Michocka z „Wiosny” Roberta Biedronia oraz Igor Sulwiński związany z Młodymi Demokratami PO.
Celem marszu ma być zamanifestowanie poparcia dla osób, które czują się wykluczone czy dyskryminowane. - Do organizacji marszu zainspirowały mnie przygnębiające doświadczenia znajomych ze środowisk LGBT+, szczególnie tych żyjących w małym mieście, gdzie są dyskryminowani i wykluczeni na przykład poprzez szyderstwa, które potrafią doprowadzić do depresji i nawet prób samobójczych – mówi Monika Mierzejewska z Komitetu Organizacyjnego Marszu Równości. - Postulaty, z którymi idziemy, to po prostu chęć wyrażenia siebie, pokazania, że nasze społeczeństwo jest bardzo różnorodne, że są w nim osoby, które czują się dyskryminowane – dodaje Igor Sulwiński, rzecznik prasowy I Kaliskiego Marszu Równości.
Patronkami marszu, wybranymi przez organizatorów, zostały Maria Konopnicka i Maria Dąbrowska. - To postacie znane wszystkim Polkom i Polakom związane z Kaliszem. Obie te panie zarówno w swojej twórczości jak i życiorysie dobrze wpisują się w idee, które towarzyszą marszowi równości – informuje Kalina Michocka.
Wydarzenie zaplanowano na niedzielę 22 września. Organizatorzy nie mają jeszcze oficjalnej zgody Miasta na przemarsz, bo tego typu akcje zgodnie z przepisami można zgłosić na 30 dni przed terminem wydarzenia.
Karolina Bazan, fot. autor
Napisz komentarz
Komentarze