Żeby portret Fryderyka Chopina mógł w ogóle powstać, najpierw szczelnie obudowano przystanek, a potem w warunkach ciemniowych spreparowano jego ścianę, uczulono ją specjalną emulsją światłoczułą, by w końcu naświetlić i utrwalić obraz. Motyw odbito jak na papierze fotograficznym – wyjaśnia proces naświetlania Marcin Biegański.
Mural jest kolażem dwóch zdjęć. Przedstawia pałac książąt Radziwiłłów, w którym kompozytor bywał i komponował, a na jego tle postać samego Fryderyka Chopina, który pyta czekających na przystanku i przejeżdżających: "A w twojej duszy co gra?".
Wyjątkowa praca ma wymiary ok. 240 cm na 180 cm. Można ją oglądać pod przystankową wiatą. Twórcy niezwykłej fotografii, w przygotowaniu ciemni i procesie naświetlania, pomogli: Paweł Sołtysiak, Dariusz Piechowiak i Robert Kaczmarek.
Projekt wsparła gmina Przygodzice.
AW, Tomek Wojtasik
Napisz komentarz
Komentarze