Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Kierowca wypadł z drogi i uderzył w drzewo. Interweniował śmigłowiec LPR ZDJĘCIA

Groźny wypadek w Dobrzycy w powiecie pleszewskim. W środę rano kierowca forda stracił panowanie nad samochodem i z impetem uderzył w drzewo. Z rozbitego auta musieli wycinać go strażacy.

Do zdarzenia doszło 31 lipca po godz. 7.00 przy ul. Koźmińskiej w Dobrzycy. – Ze wstępnych ustaleń wynika, że  48-letni kierowca samochodu marki Ford Fiesta, mieszkaniec gminy Dobrzyca, na prostym odcinku drogi stracił panowanie nad samochodem, zjechał na prawe pobocze i uderzył w drzewo – mówi asp. Monika Kołaska, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Pleszewie.

Mężczyzna został zakleszczony w rozbitym pojeździe. - Potrzebne było użycie przez nas hydraulicznego sprzętu ratownictwa technicznego do całkowitego uwolnienia nóg osoby rannej. W tym czasie na polu obok miejsca zdarzenia lądował śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego – relacjonują straży z OSP Dobrzyca.

Mężczyzna został przetransportowany helikopterem do szpitala w Kaliszu. – Oczywiście wyjaśniamy okoliczności tego zdarzenia, ale wiadomo, że doszło do niego w trakcie intensywnych opadów deszczu. Należy pamiętać, że takie warunki  pogodowe znacznie ograniczają widoczność na drodze, a mokra i śliska nawierzchnia nie sprzyja bezpieczeństwu, dlatego apelujemy o ostrożność i rozwagę – dodaje asp. Monika Kołaska.

MIK, fot. OSP Dobrzyca


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
słabe opady śniegu

Temperatura: 0°C Miasto: Kalisz

Ciśnienie: 1027 hPa
Wiatr: 31 km/h

Reklama