Oba wezwania wpłynęły przed południem, 5 sierpnia w krótkim dostępie czasu. Najpierw służby interweniowały przy al. Wojska Polskiego. - Pracodawca zaniepokojony faktem, że jego 57-letni pracownik nie pojawił się w pracy poinformował policję. Poproszeni o pomoc strażacy wyważyli drzwi do mieszkania. Okazało się, że pan wymagał pomocy medycznej, interweniowało pogotowie ratunkowe – mówi asp. Anna Jaworska-Wojnicz, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Kaliszu.
Chwilę później podobne wezwanie policja odebrała od rodziny mieszkańca ul. Lipowej. – W międzyczasie pojawił się jednak brat 45-letniego lokatora, który kluczym otworzył drzwi – dodaje asp. Anna Jaworska-Wojnicz.
45-latek również wymagał pomocy medycznej, został zabrany do szpitala.
MIK, fot. AG
Napisz komentarz
Komentarze