Zgłoszenie o pożarze wpłynęło kwadrans przed godz. 16.00 w czwartek, 10 października. Na miejsce zadysponowano dwie jednostki Państwowej Straży Pożarnej oraz ochotników z Lisa i Sulisławic. – Ustalono, że z jednej z altanek wydobywa się dym i płomienie. Wejście było zamknięte – mówi asp. Szymon Zieliński, oficer prasowy kaliskiej straży pożarnej. – Strażacy wykonali dostęp do poddasza, wycinając pokrycie dachowe. Po ugaszeniu pożaru budynek sprawdzono kamerą termowizyjną.
Spaleniu uległy: część poddasza, konstrukcja dachowa i częściowo wyposażenie altany. Wstępne straty oszacowano na około 10 tys. zł.
Przyczyną pożaru był prawdopodobnie nieszczelny przewód kominowy. Strażacy podejrzewają, że wcześniej napalono w piecu, a ogień przeniósł się na poddasze.
MIK, fot. PSP Kalisz
Napisz komentarz
Komentarze