Zgłoszenie o pożarze domu jednorodzinnego straż odebrała przed godz. 8.00. Z informacji wynikało, że w jednym z pomieszczeń może znajdować się właściciel budynku, dlatego niezwłocznie po przybyciu pierwszych zastępów straży, ratownicy wyposażeni w odpowiedni sprzęt weszli do środka w poszukiwaniu mężczyzny. – Ustalono, że pożarem objęte jest jedno pomieszczenie, a cały budynek jest silnie zadymiony. Właściciel domu został odnaleziony w kuchni. Ze względu na stan zwęglenia odstąpiono od czynności ratunkowych – mówi st. sekc. Radosław Gatkowski, oficer prasowy ostrzeszowskiej straży pożarnej.
Ofiara to 67-letni gospodarz. W pożarze poszkodowane zostały także dwie inne osoby – sąsiedzi, którzy rzucili się na ratunek. Ich życiu nie zagraża niebezpieczeństwo. – Prawdopodobną przyczyną pożaru było urządzenie grzewcze typu cyganek. Wstępne straty oszacowano na 100 tys. zł – dodaje st. sekc. Radosław Gatkowski.
Na miejscu zdarzenia pracowało 5 zastępów straży pożarnej, w tym 18 strażaków. Dochodzenie w tej sprawie prowadzi policja pod nadzorem prokuratora.
MIK, fot. ostrzeszowinfo.pl
Napisz komentarz
Komentarze