Reklama
poniedziałek, 13 stycznia 2025 12:50
Reklama
Reklama
Reklama

Obywatelskie zatrzymanie jeepa. Kierowca próbował rozjechać mężczyznę

Sceny niczym z filmów akcji rozegrały się nad ranem na alei Wolności. Świadkowie próbowali zatrzymać kierowcę, którego styl jazdy wskazywał na to, że może być pijany. Kierowca próbował rozjechać interweniującego mężczyznę, a ostatecznie rozbił auto na przydrożnej lampie. Samochód okazał się kradziony.

Wydarzenie to dokładnie opisuje nam świadek tej interwencji. O 3.45 w okolicy teatru pojawił się jeep Cheeroke. Nie miał włączonych świateł, a kierowca miał trudność utrzymać auto w pasie ruchu. Inni kierowcy widząc podejrzane auto wyprzedził je, zatrzymał się i wysiadł, by podejść do kierowcy jeepa.

- Gdy kierujący jeepa zobaczył mężczyznę  na pasach idącego w kierunku jego samochodu, wcisnął gaz do dechy i próbował go staranować. Mężczyzna uniknął potrącenia,  natomiast kierujący jeepa nie opanował pojazdu i skończył swoją ucieczkę na latarni oraz słupie sygnalizacji świetlnej. Cud, że nikogo nie było wtedy na chodniku  - pisze nam świadek wypadku.

AKTUALIZACJA

Jak informuje nas podkom. Witold Woźniak z kaliskiej policji jeepem kierował 25 – letni mężczyzna. Ukradł go właścicielowi w okolicach Szlaku Bursztynowego.

Sprawca w chwili zatrzymania był trzeźwy. Wstępne badanie narkotesterem również nie wykazało, by był on pod wpływem środków odurzających. 25- latek trafił do izby zatrzymań. Usłyszy zarzut kradzieży samochodu.

MS, fot. czytelnik portalu faktykaliskie.pl

 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
pochmurnie

Temperatura: 0°C Miasto: Kalisz

Ciśnienie: 1041 hPa
Wiatr: 7 km/h

Reklama