Do zdarzenia doszło między 7:00 a 8:00 rano w sobotę, 8 lutego na parkingu przy bloku przy ul. Podmiejskiej, obok Biedronki. Jak mówi nam właściciel samochodu - opla Omegi, wsiadł do niego i odpalił silnik. Po chwili zobaczył, że spod maski wydobywa się dym. Wyszedł z samochodu i podszedł do przodu auta, kłębów było coraz więcej. Pożar ostatecznie ugasili strażacy. Spaleniu uległa komora silnika samochodu i jego przednia część.
AG, MS, fot. MS
Napisz komentarz
Komentarze