To było miejsce, które Dominik bardzo lubił. Tam spotykał się z kolegami i spędzał aktywnie dużo czasu. Przyjaciele mówią o nim, że był liderem i zawsze zarażał pozytywną energią. W sobotni poranek ku pamięci Dominika „Domsona” w skateparku powstało grafitti, które wykonał Michał Przybyłek, artysta plastyk z Kalisza. – To bardzo wielka tragedia – powiedział Michał. – Zrobiłem dla niego tutaj takie skrzydła, bardzo wymowne.
W skateparku co chwila spotykaliśmy znajomych Domsona. Dziś trudno było rozmawiać. Byli też dorośli, którzy przynosili znicze. Przyjechał też tato Dominika z jego młodszym bratem.
Podobny napis „Pamiętamy Domson” powstał też przy Szkole Podstawowej nr 6 przy ulicy Chełmskiej na Winiarach, do której Dominik uczęszczał jeszcze w poprzednim roku szkolnym. Teraz był uczniem Zespołu Szkół Techniczno-Elektronicznych w Kaliszu.
Dominik zginął tragicznie 18 maja wskutek wypadku, któremu uległ podczas jazdy rowerem w kaliskim skateparku.
KB, fot. Karolina Bazan, Rodzina Dominika
Napisz komentarz
Komentarze