Anonimową informację otrzymało wiele placówek medycznych w Polsce – jak donoszą lokalne media m.in. w Kielcach i Wrocławiu. E-mail z informacją o podłożonej bombie dotarł dziś rano także na skrzynkę pocztową administracji Wojewódzkiego Szpitala Zespolonego im. Ludwika Perzyny w Kaliszu.
Na miejsce wysłano funkcjonariuszy z psami przeszkolonymi do wyszukiwania materiałów wybuchowych. Z początku nie podejmowano decyzji o ewakuacji placówki, ale wiemy już, że po godz. 10.00 takową zarządzono wobec praktykantów, osób odwiedzających, a także części personelu, który nie jest niezbędny. Zamknięto również oba parkingi przy szpitalu.
Chwilę po 14.00 praca szpitala wróciła do normy. Policjanci potwierdzili, że alarm był fałszywy, podobnie jak w przypadku innych placówek w Polsce. Policja szuka teraz dowcipnisia, który wywołał fałszywe alarmy. Za ten czyn grozi mu do 8 lat pozbawienia wolności.
MIK, MS, fot. Ewelina Samulak
Napisz komentarz
Komentarze