Jabłka rozdawane są przy ul. Harcerskiej, niedaleko „Banku Chleba”. Każdy przechodzień może liczyć na 6 owoców. Jednak jeśli poprosi o więcej też dostanie.
- W każdym tygodniu otrzymujemy 2,5 tony jabłek. Od października trzy razy w tygodniu, rozdajemy je naszym podopiecznym. To w sumie 800 osób. Trafiają także do 14 przedszkoli i organizacji zajmującej się niepełnosprawnymi – mówi Grzegorz Chwiałkowski z „Banku Chleba”. – Ponieważ zbliża się przerwa świąteczna i szkoły nie będą odbierać owoców, żeby te się nie zepsuły, postanowiliśmy rozdać je kaliszanom.
Pierwsza dostawa jabłek przyszła do „Banku Chleba” w październiku. Od tego czasu rozdano już ponad 20 ton owoców. Sadownik z Pyzdr obiecał, że jabłka do organizacji będą trafiały do marca.
AW, zdjęcia autor
Napisz komentarz
Komentarze