Kilka tygodni temu Sandra Wolniak w ciężkim stanie trafiła do szpitala. Tam też obchodziła swoje pierwsze urodziny. Od kilku dni jest już w domu, ale to jedyna dobra wiadomość.
„Niestety Sandrusia dalej ma sondę i będzie na specjalnym mleku. SMA sieje spustoszenie w malutkim ciele, dlatego musi mieć jeszcze więcej rehabilitacji! Codziennie będzie jej już towarzyszył asystor kaszlu i ssak... – informuje na Fb Fundacja Klucz, której dziewczynka jest podopieczną. - Razem z rodzicami walczymy o każdy dzień i o to, aby zapewnić Sandrze to co najlepsze! Lekarze nie mieli dla nich dobrych informacji... Choroba postępuje. Stan zdrowia Sandry dalej jest poważny, a upływający czas jest naszym największym wrogiem”.
Zwłaszcza że lek, który jest jedynym ratunkiem dla Sandry może być stosowany tylko u tych dzieci, które nie przekroczyły 13,5 kilograma. A dziewczynka ciągle rośnie i wkrótce może być już za późno…
Sandra od urodzenia choruje na SMA (rdzeniowy zanik mięśni) i to najgorszy typ tej choroby. „Zamiast siadać, zacznie słabnąć, zamiast chodzić, przestanie ruszać rękami, zamiast raczkować, zacznie się dusić!” – opisują chorobę rodzice.
Jedynym ratunkiem dla dziewczynki jest tzw. najdroższy lek świata, którego koszt to prawie 10 mln zł. Ogromnym wysiłkiem, dzięki ludziom dobrej woli, zebrano już niemal całą kwotę – brakuje tak niewiele, bo niespełna 400 tys. zł (stan na 15 grudnia rano). „Chcemy wreszcie wygrać z tą straszną chorobą, która odbiera nam dziecko, która kosztuje tyle nerwów i strachu... Jesteśmy już tak blisko celu, dlatego błagamy o pomoc!” – piszą rodzice.
Sandrę można wesprzeć na kilka sposobów:
- wpłacić na http://siepomaga.pl/sandra
- przelać dowolną kwotę na konto Fundacji Klucz ul. Grodzka 16, 62-800 Kalisz, BNP Paribas Bank 66175000120000000026359635 tytułem: Dla Sandry
- zrobić zakupy przez stronę lub aplikację, przekazując 2,5% ich wartości
https://fanimani.pl/kluczdopomagania/…
- zalicytować na grupie licytacyjnej dla małej Sandry
https://www.facebook.com/groups/684977098677503/
MIK, fot. Fundacja Klucz
Napisz komentarz
Komentarze