Pierwsze zabiegi ablacji zaczęto w Pleszewie wykonywać w lipcu 2019 r. Ten sposób leczenia także wykorzystuje się u chorych z migotaniem przedsionków serca, ale przy użyciu ciepła. Polega on na użyciu prądu o częstotliwości radiowej, który zmienia przewodzenie impulsów elektrycznych serca. W skrócie - do żyły albo tętnicy udowej w okolicy pachwiny wprowadza się cewnik z elektrodą, a lekarz wypala fragment serca falą radiową. Teraz pora na leczenie zimnem. - Od niedawna w naszym szpitalu przeprowadzamy również zabiegi krioablacji. To nowoczesna metoda przy użyciu ujemnych temperatur, pozwalająca na leczenie arytmii serca - wyjaśnia Ryszard Bosacki, dyrektor do spraw medycznych w PCM. - W tym przypadku uszkadza się celowo fragment lewego przedsionka mięśnia sercowego odpowiedzialny za migotanie. Wykonując te zabiegi, nasz szpital wpisuje się w Priorytety dla Regionalnej Polityki Zdrowotnej Województwa Wielkopolskiego i mapy potrzeb zdrowotnych.
Aby szpital mógł leczyć w ten sposób - najpierw przeprowadzić zabiegi ablacji, a potem krioablacji - musiał rozbudować i doposażyć Pracownię elektrofizjologii przy Oddziale Kardiologicznym. - Musiała ona spełniać wszystkie wymogi stawiane przez NFZ ośrodkom planującym zabiegi ablacji i krioablacji. Pracownia z kompleksowym wyposażeniem angiograficznym pozwoliła na planowe wykonywanie zabiegów bez jakiegokolwiek ryzyka dla pacjentów z zawałem, którym pozostawiono nieograniczony dostęp do drugiego stołu angiograficznego w szpitalu – dodaje Błażej Górczyński, prezes szpitala.
Błażej Górczyński, prezes szpitala
W PCM pacjenci przechodzący zabiegi związane z migotaniem przedsionków serca mają zapewnioną na miejscu kompleksową opiekę kardiologiczną. Leczenie inwazyjne odbywa się w Pracowni hemodynamiki i elektrofizjologii, leczenie zachowawcze na Oddziale Intensywnej Opieki Kardiologicznej i Oddziale Kardiologicznym. Z kolei rehabilitację kardiologiczną pacjenci odbywają na Oddziale Rehabilitacji Kardiologicznej, a z opieki ambulatoryjnej mogą korzystać w poradni kardiologicznej.
AW, PLCM, fot. Błażej Górczyński, prezes PCM
Napisz komentarz
Komentarze