W czwartek, 28 stycznia rano odbyła się sekcja zwłok zamordowanego 39-latka. Kiedy prokuratura otrzymała wstępne wyniki pośmiertnego badania przesłuchała zatrzymanych w tej sprawie mężczyzn. Pierwszy z nich, 30-latek został zatrzymany w pościgu krótko po morderstwie, w okolicach ul. Fabrycznej; to tam, w mieszkaniu podejrzanego, doszło do zabójstwa. Drugiego – 23-latka - policja zatrzymała następnego dnia. Obaj usłyszeli zarzut morderstwa 39-latka. - Gdy ten zjawił się (w mieszkaniu – red.) celem odbioru wierzytelności, doszło między nimi do kłótni, w trakcie której mężczyźni ci zaczęli zadawać mu uderzenia rękoma oraz nogami, a także uderzenia przy użyciu przedmiotu tępokrawędzistego, a jeden z mężczyzn udusił pokrzywdzonego przy użyciu przewodu elektrycznego – opisuje Maciej Meler, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Ostrowie Wielkopolskim. – Następnie, jak ustalono, mężczyźni ci usiłowali ukryć się i ukryć dowody czynu w ten sposób, że zawinęli zwłoki pokrzywdzonego w dywan.
Wraz z zarzutami prokuratura złożyła wniosek o areszt dla obu mężczyzn. Terminu posiedzenia jeszcze nie wyznaczono. Tak 30-latkowi jak i jego młodszemu wspólnikowi grożą kary dożywocia.
Przypomnijmy, że do zdarzenia doszło we wtorek, 26 stycznia około godz. 15.00. Starszy z mężczyzn był pracownikiem zamordowanego 39-latka, co już w dniu morderstwa potwierdziła prokuratura. Mężczyzna przyznaje się do zabójstwa. Młodszy nie.
AW, zdjęcia AG, AW, ostrow24.tv
Napisz komentarz
Komentarze