Dramatyczne sceny rozegrały się 19 stycznia br. około godz. 10.00. Według portalu ostrzeszowinfo.pl, który przytacza relacje mieszkańców bloku, 32-latka udała się do sąsiada, by poinformować go o zalanym przez nią mieszkaniu i przeprosić. Gdy kobieta wróciła do siebie, sąsiad poszedł za nią. Już w jej mieszkaniu zaatakował nożem. – Mężczyźnie zarzucono, że działając w zamiarze pozbawienia życia pokrzywdzonej, zadał jej nożem kilka ciosów w klatkę piersiową i szyję, powodując szereg ran kłutych, jednak zamierzonego celu nie osiągnął z powodu podjęcia przez nią obrony i udzielenia jej natychmiastowej pomocy medycznej – informuje Janusz Walczak, zastępca prokuratora okręgowego w Ostrowie Wielkopolskim. Właśnie ostrowskim szpitalu przebywa poszkodowana. Według lekarzy życiu kobiety nie zagraża niebezpieczeństwo.
Tymczasem 36-letni furiat został zatrzymany w swoim mieszkaniu, do którego jak gdyby nigdy nic wrócił po dokonaniu napaści. Mężczyzna ma prawdopodobnie problemy psychiczne. - Z uwagi na wątpliwości co do poczytalności podejrzanego konieczne jest poddanie go badaniom sądowo – psychiatrycznym – dodaje Janusz Walczak.
Ostrzeszowska prokuratura skierowała do sądu wniosek o zastosowanie wobec podejrzanego tymczasowego aresztowania. Mężczyzna, o ile okaże się poczytalny, może odpowiadać przed sądem za usiłowanie zabójstwa - przestępstwo zagrożone karą od 8 do 15 lat pozbawienia wolności, 25 lat więzienia lub dożywocia.
MIK, fot. int.
Napisz komentarz
Komentarze