Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Odbierają prawa jazdy

Kaliska policja od kwietnia ubiegłego roku nie ma litości dla kierowców, którzy rażąco naruszają przepisy, ryzykując  tym samym życie swoje i innych. Za  poważne przewinienia na drodze funkcjonariusze drogówki na miejscu zabierają prawo jazdy. W ubiegłym roku  w ten sposób ukaranych zostało 120 kierowców; to kilka razy więcej niż rok wcześniej.
Odbierają prawa jazdy

Oznakowane przejście dla pieszych w pobliżu skrzyżowania ulicy Górnośląskiej z ulicą Cmentarną. 58- letnia kobieta wchodzi na pasy, kiedy nagle najeżdża na nią osobowa skoda. Na szczęście piesza nie odnosi większych obrażeń, ale kierująca skodą traci uprawnienia. Kolejna sytuacja: 32- letni mieszkaniec Kalisza urządza sobie rajd na osiedlu Dobrzec, wjeżdżając na chodnik i trawnik, przy okazji taranując drzewka i tablicę reklamową. Mężczyzna cudem omija kobietę prowadzącą wózek z dzieckiem. Rajdowiec również stracił uprawnienia. -  W związku ze zwiększonym zagrożeniem bezpieczeństwa ruchu drogowego policjanci postanowili sięgać po określone prawem środki, czyli zatrzymywania fakultatywne prawa jazdy za stworzenie zagrożenia bezpieczeństwa w ruchu drogowym. Są to kolizje drogowe, zagrożenie wynikające z przekroczenia dopuszczalnej prędkości lub niestosowania się do znaków – mówi st. asp. Sebastian Taranek, zastępca naczelnika Wydziału Ruchu Drogowego KMP w Kaliszu.

W ubiegłym roku w związku z akcją „Zero tolerancji” policjanci zabrali prawo jazdy 180 kierowcom. 50 z nich straciło uprawnienia za jazdę pod wpływem alkoholu, a 120 właśnie za rażące naruszenie przepisów. - Sądzę, że to zbyt surowa kara, bo najpierw powinny być ostrzeżenia lub drobne opłaty, a nie od razu zabieranie prawa jazdy – mówi Andrzej, kierowca z Kalisza. - Nie rozumiem, dlaczego od razu zabierać prawo jazdy, na które trzeba długo czekać? To nie jest w porządku. Nawet za takie naruszenie przepisu, jak wyjechanie na czerwonym świetle i spowodowanie drobnej kolizji. Owszem  to jest wykroczenie, wtedy trzeba ukarać mandatem i punktami, ale nie od razu zabierać prawo jazdy – dodaje inny zmotoryzowany.

O tym, czy funkcjonariusze słusznie nałożyli tak wysoką karę decyduje ostatecznie sąd. W 70 % przypadków zgadza się jednak z decyzją policji.

Ewelina Samulak, fot. arch.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
pochmurnie

Temperatura: -1°C Miasto: Kalisz

Ciśnienie: 1004 hPa
Wiatr: 11 km/h

OSTATNIE KOMENTARZE
Autor komentarza: kkkkTreść komentarza: Bloki wybudowane przez KSM w Kaliszu w latach siedemdziesiątych miały taki wynalazek. Od środka klamka a na zewnątrz tylko gałka do zatrzaśnięcia drzwi za sobą przy wyjściu z mieszkania. Córka sąsiadów często zatrzaskiwała drzwi i przychodziła do mieszkania moich rodziców by przez balkon który był obok wejść do swojego domu.Data dodania komentarza: 22.11.2024, 17:29Źródło komentarza: Zatrzaśnięte drzwi, a w środku małe dziecko. Matka nie mogła dostać się do malucha!Autor komentarza: kaliszaninTreść komentarza: 15 minut temu komentarz miał jedną zieloną i jedną czerwoną łapkę,"życie" gratuluję inwencji oraz oszustwa!Data dodania komentarza: 22.11.2024, 17:26Źródło komentarza: Zatrzaśnięte drzwi, a w środku małe dziecko. Matka nie mogła dostać się do malucha!Autor komentarza: klaTreść komentarza: Skoro policja stwierdziła,że wszystko jest w porządku to rozpatrywanie zdarzenia pod kątem wyjścia matki i pozostawienia samego malucha jest bezcelowe.Mogła wyjść z mieszkania aby list od listonosza odebrać,posprzątać klatkę schodową na swojej kondygnacji,oddać sąsiadce pożyczony cukier,a nawet nagły przeciąg mógł drzwi zatrzasnąć.Błędem jest stosowanie przy małym dziecku zatrzaskowego zamka.Data dodania komentarza: 22.11.2024, 17:00Źródło komentarza: Zatrzaśnięte drzwi, a w środku małe dziecko. Matka nie mogła dostać się do malucha!Autor komentarza: życieTreść komentarza: Kto stosuje i w jakim celu zamki , które się same zatrzaskują ? Po co ?Data dodania komentarza: 22.11.2024, 14:36Źródło komentarza: Zatrzaśnięte drzwi, a w środku małe dziecko. Matka nie mogła dostać się do malucha!
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
OPERATOR MASZYN (tokarz, szlifierz, frezer) OPERATOR MASZYN (tokarz, szlifierz, frezer) WSK "PZL-KALISZ" S.A. zatrudni pracownika na stanowisko: OPERATOR MASZYN (tokarz, szlifierz, frezer). Do zadań pracownika będzie należeć: Realizacja zadań zgodnie z dokumentacją techniczną Obsługa obrabiarek skrawających Kontrola detali przy użyciu narzędzi pomiarowych Przestrzeganie procedur jakościowych i zasad BHP Od kandydatów oczekujemy: Wykształcenie techniczne Umiejętność pracy z dokumentacją techniczną Praktyczna znajomość przyrządów i metod pomiarowych Znajomość podstaw obróbki skrawaniem Mile widziane doświadczenie na podobnym stanowisku Nastawienie na wysoką jakość pracy Gotowość do pracy zmianowej Rodzaj umowy o pracę: umowa o pracę Miejsce pracy: Kalisz W zamian oferujemy: Wdrożenie do pracy Stabilne zatrudnienie na podstawie umowy o pracę Długoterminowe perspektywy Satysfakcjonującą pracę w przyjaznej atmosferze Pakiet socjalny Aplikację można składać osobiście w siedzibie firmy: WSK "PZL-KALISZ" S.A. ul. Częstochowska 140, 62-800 Kalisz lub przesłać na e-mail: [email protected] W aplikacji prosimy o umieszczenie klauzuli: Na podstawie art. 7 ust. 1 Rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (Oz. Urz. UE.L Nr 119, str. 1), dalej "ROOD": oświadczam, iż wyrażam zgodę na przetwarzanie przez Wytwórnię Sprzętu Komunikacyjnego"PZL-KALISZ" S.A. z siedzibą w Kaliszu (62-800) przy ul. Częstochowskiej 140, zwaną dalej WSK "PZL-KALISZ" S.A., moich danych osobowych zawartych w aplikacji w celu rekrutacji na stanowisko: PRACOWNIK PRODUKCYJNY Informacja dla kandydatów do pracy w Wytwórni Sprzętu Komunikacyjnego "PZL-KALISZ" S.A. znajduje się pod adresem Polityka RODO ( wsk.kalisz.pl ) Zastrzegamy sobie możliwość kontaktu tylko z wybranymi kandydatami.
Reklama