Kantor zlokalizowany był w centrum handlowym. W środę wieczorem jego pracownik na chwilę opuścił punkt. Nieobecność wykorzystali złodzieje. - Stało się to wtedy, kiedy pracownik kantoru wyszedł z tego pomieszczenia, gdzie można dokonać wymiany i prawdopodobnie nie zatrzasnął lub nie domknął drzwi. Ten moment wykorzystało dwóch sprawców, którzy są nagrani na monitoringu i na chwilę obecną policjanci analizują zebrane materiały, czyli monitoring, który był na miejscu i na trasie prawdopodobnie przemieszczania się tych sprawców – potwierdził zdarzenie st. asp. Piotr Szczepaniak, oficer prasowy krotoszyńskiej policji.
Policja potwierdza, że skradziono blisko 400 tysięcy złotych. Złodziei było dwóch. Zabezpieczono nagrania, ślady oraz przesłuchano pierwszych świadków.
W akcję poszukiwania sprawców kradzieży zaangażowano także policyjne psy tropiące, ale te nie podjęły tropu.
AW, fot. pixabay
Napisz komentarz
Komentarze