Zatrzymani to mieszkańcy Kalisza oraz okolicznych miejscowości, w wieku od 30 do 63 lat. Dwóch podejrzanych wpadło, gdy planowali odjechać pojazdem, w którym znajdowało się 5,5 kg marihuany. Wśród zatrzymanych znajduje się także dwóch prawdopodobnych „plantatorów”. - W ramach działań policjanci przeszukali nieruchomości zajmowane przez podejrzanych i na dwóch posesjach odkryli plantacje konopi. Po dokładnym sprawdzeniu okazało się, że na plantacjach znajduje się blisko 240 krzewów, a dodatkowo funkcjonariusze przejęli urządzenia służące do produkcji m.in. lampy, elementy instalacji elektrycznej oraz systemu nawadniającego. Z zabezpieczonych krzewów i gotowych narkotyków można by przygotować kilkanaście tysięcy „działek” dilerskich o wartości szacunkowej około kilkuset tysięcy złotych. Zabezpieczono również mienie podejrzanych warte blisko 700 tysięcy złotych, głównie w postaci gotówki ale także dwóch samochodów - informuje Centralne Biuro Śledcze Policji.
Podejrzani w Prokuraturze Okręgowej w Ostrowie Wielkopolskim usłyszeli zarzuty udziału w zorganizowanej grupie przestępczej, w tym jedna kierowania tą grupą, a także wprowadzania do obrotu znacznych ilości narkotyków. Ponadto dwie osoby są podejrzane o uprawę konopi innych niż włókniste, z których można by uzyskać znaczną ilość narkotyków.
Za wprowadzanie do obrotu znacznych ilości środków odurzających może grozić nawet 12 lat pozbawienia wolności. Wszystkie osoby decyzją sądu zostały tymczasowo aresztowane na okres 3 miesięcy. Wideo pod artykułem.
MIK, fot. i wideo: CBŚP
Napisz komentarz
Komentarze