Karol i Tomasz, ci dwaj instruktorzy szkolą kierowców na płycie poślizgowej na co dzień, ale też w ramach naszego Tygodnia Bezpiecznej Jazdy. Dziś, w trzeci dzień akcji mają już pewne wnioski i spostrzeżenia.
- Kierowcy w średnim wieku radzą sobie zdecydowanie najlepiej. Młodzi kierowcy jeszcze pewnych nawyków nie nabrali, jeszcze nie mają takiego wyczucia pojazdu i drogi, natomiast z takim wiekiem późniejszym, powiedzmy 60 + umiejętności są, natomiast nie ma już tego refleksu. Na tzw. szarpaku starszy kierowca doskonale wie jak zrobić kontrę, dobrze czuje auto, ale nie ma już tej prędkości żeby z tego poślizgu wyjść – ocenia Tomasz Walczyński, instruktor WORD Kalisz, ODTJ.
Starszym kierowcom brakuje refleksu, ale jeśli są tego świadomi, to są po prostu ostrożniejsi. Młodym niestety często takiej pokory brakuje.
- Statystyki nie kłamią, między 18 a 24, 25 rokiem życia jest najwięcej osób, które są sprawcami wypadków. Myślę, że gdyby tutaj taką godzinę odbyli, a to nie jest na zaliczenie, że ktoś nie umie to nie zdaje, tu chodzi o świadomość, żeby wiedzieć jak się zachować jeśli będzie poślizg, jeśli będzie ślisko, co wtedy zrobić? – mówi nam Karol Geppert, instruktor WORD Kalisz, ODTJ.
Cieszy fakt, że spośród ponad setki kierowców, którzy zgłosili się do tej akcji większość to ludzie młodzi. Do szkoleniowej toyoty Yaris wsiada wsiada Wojtek. On doskonale wie jakie zagrożenia czyhają na drodze.
- Kiedyś też miałem zdarzenie drogowe, jakieś 15 lat temu, zimą nie zachowałem ostrożności, nawierzchnia była śliska, wpadłem w poślizg i wylądowałem na boku, w rowie. Nic się takiego poważnego nie stało, nikomu krzywdy nie zrobiłem ani sobie, dlatego teraz chciałem się trochę podszkolić. Słyszałem wcześniej o tym torze, czytałem o nim, ale nigdy nie było takiej możliwości – mówi nam Wojciech Wojtkiewicz, kierowca, uczestnik Tygodnia Bezpiecznej Jazdy.
Możliwość taka powstała dzięki współpracy Fundacji Reakcja, Wojewódzkiego Ośrodka Ruchu Drogowego w Kaliszu i salonu Toyota Mikołajczak.
- Nie ma to jak wyćwiczone nawyki kierowcy, bo kiedy są wypadki? Wtedy kiedy coś nas zaskoczy, wtedy wyuczony nawyk kierowcy jest niezbędny do tego żeby uchronić się przed kolizją czy wypadkiem – mówi Jacek Mikołajczak, prezes Salonu Toyot Mikołajczak w Kaliszu.
A tor jazdy Ośrodka Doskonalenia Techniki Jazdy ma pomóc w wyrobieniu tych nawyków, albo chociaż uświadomieniu, że takich się jeszcze nie posiada.
- Najczęściej są zaskoczeni sytuacją jaka ich tutaj zastanie, jak są nieprzygotowani do takiej sytuacji. Wydaje się właśnie, że jadąc sobie, np. z tą jedną ręką na kierownicy po mieście, z tą prędkością 40 – 50 km/h, że są bezpieczni. A tutaj doświadczają tego jak są nieprzygotowani, jak samochód potrafi zachować się niespodziewanie – relacjonuje reakcje swoich kursantów Tomasz Walczyński, instruktor WORD Kalisz, ODTJ.
Jednorazowy kurs nawet z najlepszym instruktorem nie zrobi z nas jeszcze mistrza kierownicy, ale uświadomi nam, że właśnie takim mistrzem nie jesteśmy. I tam gdzie brakuje umiejętności, niech będzie chociaż zwiększona ostrożność i uwaga. Akcja trwa do piątku. Niestety, nie mamy już wolnych miejsc.
MS, fot. autor, Karol Geppert
Napisz komentarz
Komentarze