Naukowcy z Instytutu Archeologii i Etnografii PAN w Warszawie oraz naukowcy z Kalisza, którzy prowadzili badania otrzymali 40 tysięcy złotych na kontynuację prac. Dzięki takiej kwocie będą mogli przekopać większy teren. I być może prowadząc poszerzone badania, znajdą odpowiedź na najbardziej intrygujące pytania: kto i dlaczego zakopał skarb w tym miejscu?
Będziemy prowadzić badania terenowe w samym Słuszkowie, to znaczy zdjęcia lotnicze, badania georadarem, badania wykopaliskowe, klasyczne. Tam mieszkańcy mówią, że na tych polach w Słuszkowie występuje bardzo dużo kamienia, więc może to są ślady jakiejś siedziby książęcej, czy
siedziby palatyna Piotra Włostowica. Zobaczymy. Jest to bardzo ciekawy temat i myślę, że za jakiś czas będziemy więcej wiedzieć – zapewnia dr Adam Kędzierski archeolog z PAN, pod wodzą którego badania były prowadzone a teraz będą kontunuowanie.
Pod koniec 2020 roku archeolodzy wykopali na polu w Słuszkowie gliniane naczynie. Liczba ukrytych w nich monet wywołała sensację, a odkrycie nazwano jednym z największych skarbów ostatnich dziesięcioleci.
Początkowo sądzono, że to kolejna część skarbu znalezionego przed wojną – największego jak do tej pory depozytu denarów krzyżowych na świecie. Dalsze badania pozwoliły stwierdzić jednak, że to zupełnie inne znalezisko WIĘCEJ.
Najbardziej tajemnicza okazała się znaleziona w naczyniu biżuteria. Kosztowności jest niewiele, ale pozwalają na snucie ciekawych teorii, co do właścicieli i powodów ukrycia skarbu. Jedna z ukrytych wśród denarów obrączek ma grawer „Panie pomóż służce swojej Marii”. Jest on wykonany w cyrylicy. Słowa rozszyfrował profesor Adrian Jusupović z Instytutu Historii PAN w Warszawie Kim była Maria kierująca modlitwę do Boga?
Wiemy, że w czasie, na jaki można datować znalezisko żoną Bolesława Krzywoustego była księżniczka Zbysława – przypomniał profesor. – Ruska księżniczka miała mieć siostrę Marię, która została wydana za Piotra Włostowica.
Dlatego jedną z hipotez, jakie narodziły się po odnalezieniu wśród denarów pierścieni jest przypisywanie skarbu właśnie Marii. Być może była to część posagu córki księcia kijowskiego, która postanowiła zdeponować majątek w czasie ucieczki z Polski na przełomie 1145 i 1146 roku.
Hipoteza jest nieweryfikowalna, ale bardzo atrakcyjna, ponieważ wyjaśnia fakt obecności monet z okresu sprzed małżeństwa. Jeśli, z naciskiem na jeśli, było to wiano, oznacza to, że Maria została uposażona w polską walutę – dodał naukowiec.
Badania ruszą niebawem. Doświadczenie pokazuje, że zawsze w takich miejscach odkrywa się kolejne artefakty. Być może równie ciekawe, co dotychczasowe.
AW, zdjęcia archiwum
################################################################
Dziękujemy, że przeczytałeś ten artykuł. Podziel się tymi informacjami z innymi. Wyślij link swoim przyjaciołom i znajomym. Twoje udostępnienie i polecenie nas innym jest dla nas najlepszym podziękowaniem za pracę dziennikarską na rzecz naszych czytelników. Ciebie to nic nie kosztuje, nam pozwala rozwijać redakcję.
Masz dla nas ciekawy temat? Może szukasz jakiś informacji albo chcesz żebyśmy zajęli się jakąś sprawą? Pisz do nas: [email protected].
Faktykaliskie.pl to portal informacyjny tematycznie obejmujący Kalisz i południową Wielkopolskę. Codziennie przygotowujemy dla Was nawet do kilkudziesięciu informacji o najważniejszych wydarzeniach z miasta i regionu. Na naszym portalu w zakładce „Telewizja Kalisz” znajdziesz też codzienny serwis informacyjny „Magazyn Miejski” jedynej telewizji w mieście. Zachęcamy też do odwiedzania naszych mediów społecznościowych:
https://www.facebook.com/FaktyKaliskie
https://www.youtube.com/channel/UCDsE1VEqkkY_xJo12bjvoqw
Artykuły i materiały telewizyjne przygotowuje dla Was zespół Fundacji Reakcja. Więcej o nasz znajdziecie na stronie https://www.fundacja-reakcja.pl/
Napisz komentarz
Komentarze