Trudno rozmawiać o sztuce, tym bardziej własnej – przyznaje Agnieszka Zaśko. Artystka zdecydowanie preferuje poszukiwanie języka, jakim przemawiają do niej obrazy. Równocześnie przyznaje, że daje się zauważyć w jej pracach łączniki – przede wszystkim na każdej jest kobieta i mimo podobieństw do autorki ta przyznaje, że nie są to autoportrety.
Pewnie jednak nieuniknione jest to, że przenoszę coś z siebie – stwierdza Agnieszka Zaśko, autorka prac. - Przenosi się nie tylko swoje emocje, jakieś swoje stany refleksje, doświadczenia, ale w dużej mierze jakąś kobiecość też z samej siebie.
Prace to cykl, który powstał w czasie ostatniego roku. Artystka nie ukrywa, że emocjonalnie ciężkiego dla niej okresu pandemii i wszystkich niewiadomych, jakie niosły poszczególne jej etapy. Przetrwać pomagało tworzenie.
Kiedy mogłam to razem zebrać, spojrzeć na nie, to zauważyłam, że one są najbardziej ekspresyjne, kolorowe, zmysłowe z wszystkiego, co dotąd zrobiłam – przyznaje Agnieszka Zaśko. - Chociaż powstały w czasie trudnym, chociaż powstały w czasie, kiedy ja też miałam emocje - tak jak my wszyscy - trudne i była w tym izolacja, lęki i niepokoje to jednak cykl jest w zupełnie odmiennych nastrojach. Podejrzewam, że ja tego potrzebowałam, potrzebowałam tej energii. Sztuka, proces tworzenia, malarstwo tak na mnie działają, że ja z tego procesu biorę. To jest dla mnie najważniejsze, że czerpię potężną energię, która mnie wspiera. Stworzyłam więc obrazy, które mnie wypełniały, uzupełniały braki jakie niósł ten trudny czas.
Miejska Biblioteka Publiczna z Agnieszką Zaśko współpracuje od jakiegoś czasu. Wcześniej jednak przy projektach dla dzieci. Teraz pokazuje artystkę wabiącą dorosłego konesera.
Wystawa „Ona” jest niezwykle zmysłowa, sensualna, a przede wszystkim bardzo barwna. I liczymy, że pojawią się tutaj osoby, które właśnie przyjdą specjalnie na te wystawę przyjdą, ale zachęcamy też naszych czytelników, którzy przychodzą po książkę by znaleźli te kilka, kilkanaście minut i zajrzeli do naszej biblioteczej galerii – zachęca Monika Sobczak-Waliś z Miejskiej Biblioteki Publicznej. - Czeka na nie ponad 20 prac. Głównie kolaży, ale także rysunki i szkice Agnieszki.
Wystawie towarzyszy też nagranie - rozmowa z Agnieszką Zaśko o jej twórczości, inspiracjach, poszukiwaniach tematów do prac. Obrazy z cyklu „Ona” można oglądać do 9 lipca.
AW, zdjęcia autor, MBP
################################################################
Dziękujemy, że przeczytałeś ten artykuł. Podziel się tymi informacjami z innymi. Wyślij link swoim przyjaciołom i znajomym. Twoje udostępnienie i polecenie nas innym jest dla nas najlepszym podziękowaniem za pracę dziennikarską na rzecz naszych czytelników. Ciebie to nic nie kosztuje, nam pozwala rozwijać redakcję.
Masz dla nas ciekawy temat? Może szukasz jakiś informacji albo chcesz żebyśmy zajęli się jakąś sprawą? Pisz do nas: [email protected].
Faktykaliskie.pl to portal informacyjny tematycznie obejmujący Kalisz i południową Wielkopolskę. Codziennie przygotowujemy dla Was nawet do kilkudziesięciu informacji o najważniejszych wydarzeniach z miasta i regionu. Na naszym portalu w zakładce „Telewizja Kalisz” znajdziesz też codzienny serwis informacyjny „Magazyn Miejski” jedynej telewizji w mieście. Zachęcamy też do odwiedzania naszych mediów społecznościowych:
https://www.facebook.com/FaktyKaliskie
https://www.youtube.com/channel/UCDsE1VEqkkY_xJo12bjvoqw
Artykuły i materiały telewizyjne przygotowuje dla Was zespół Fundacji Reakcja. Więcej o nasz znajdziecie na stronie https://www.fundacja-reakcja.pl/
Napisz komentarz
Komentarze