Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Kalisz, cebula, wspomnienia… Ruszamy ze sprzedażą limitowanej serii pamiątek ZDJĘCIA

Jesteśmy z Kalisza – i to powód do dumy. I choć jak każdy widzimy jego jasne i te ciemniejsze strony, to miłość do miasta, w którym się urodziliśmy, w którym żyjemy, do którego być może niektórych rzucił los – jest silna i naturalna. Dla wszystkich kaliszan, tych mieszkających tu na co dzień i tych, którzy wracają tu z sentymentem, mamy unikatowe pamiątki. Stworzyliśmy je we współpracy z młodymi kaliskimi grafikami z firmy Yuuko.
Kalisz, cebula, wspomnienia… Ruszamy ze sprzedażą limitowanej serii pamiątek ZDJĘCIA

Pierwszymi nabywcami naszych gadżetów i pamiątek byli Sylwia i Swen. Pani Sylwia to kaliszanka, która 33 lata temu wyemigrowała do Danii. Kalisz cały czas jest jednak w jej sercu i stara się odwiedzać rodzinne miasto przynajmniej raz w roku.

- Ja kocham Kalisz. Jestem żądna tego, żeby przyjechać, nacieszyć się nim, mam cały czas polskie obywatelstwo. Ja tutaj się zupełnie inaczej czuję. W Danii nieźle mi się żyje, ale Duńczycy mają inną mentalność. Moim zdaniem my jesteśmy bardziej otwarci, towarzyscy i solidarni – opowiada nam pani Sylwia.

Swojemu mężowi, Swenowi, Duńczykowi z dziada pradziada również zaszczepiła miłość do Kalisza.

- Swen również kocha Kalisz. Naprawdę bardzo mu się tutaj podoba, docenia jego bogatą historię, zabytki. I jak przyjeżdżamy to widzimy dużo zmian na plus – mówili nam nasi goście.

Pani Sylwia to nasza wierna widzka, ogląda nas przez internet na naszym kanale na You Tubie. I tak przez program „W drodze” dowiedziała się, że planujemy wydanie limitowanej serii pamiątek związanych z Kaliszem.

Sylwia i Swen odwiedzili nas w Rogatce w zeszłym tygodniu 

Wielu kaliszan zwracało uwagę, że Rogatka Wrocławska to idealne miejsce na pamiątki i gadżety związane z Miastem. Poszliśmy za ich głosem i we współpracy z kaliską firmą Yuuko Adriana i Luby, którą tworzą młodzi, niesamowicie kreatywni i zdolni graficy, przygotowaliśmy unikatowe i przede wszystkim dobrej jakości pamiątki. Wspólnie przebyliśmy długą drogę od pomysłu do wykonania i tak: „na pierwszy rzut” mamy dla Was kubki: jeden duży, solidny czarny z wygrawerowaną grafiką Rogatki i napisem „Jestem z Kalisza”. Drugi standardowy, biały z oryginalnym uchem, z kolorową grafiką naszego pięknego Teatru i również z napisem „Jestem z Kalisza”.

Jako że sami lubimy mieć do wszystkiego dystans i spoglądać na sprawy z poczuciem humoru, to jest też coś z przysłowiowym „przymrużeniem oka” – koszulki z cebulą.

Kto nie słyszał o odwiecznym podziale na „cebularzy” i „bażantów” niech pierwszy rzuci cebulą! ? Bycie „cebularzem” to żaden wstyd. Cebula to niezwykle zdrowe i niestety niedoceniane warzywo. Nie bądźmy sfochanymi, nadąsanymi cebularzami. Wrzućmy na luz i bądźmy dumnymi i przede wszystkim uśmiechniętymi cebularzami.

"Cebulowy" zapach to podstawowe wyposażenie każdego kierowcy z Kalisza,  a świeży Szczypiorek w objęciach dłoni znanych z dzieła Michała Anioła, to świetny prezent nie tylko dla młodzieży, ale i dorosłych

Są jeszcze zapachy do samochodu – „Nocami i dniami pachnę cebulą” . A jak ten zapach będziemy jednak chcieli z siebie zmyć to polecamy ręcznik z hasłem „Wspomnień z Kalisza nie zetrzesz”…

Próbowali, ale nie zatarli. Bo wspomnień z Kalisza nie zetrzesz

Do Danii pani Sylwia wróciła z nowymi wspomnieniami z rodzinnego miasta i z ich materialnymi pamiątkami…  Wszystkich, którzy także chcieliby je mieć, zapraszamy do naszej siedziby, do Rogatki Wrocławskiej.  Na razie prowadzimy sprzedaż stacjonarną. W wyjątkowych sytuacjach możemy wysłać zamówienie.

Cena czarnego kubka to 60 zł, białego 50 zł. Koszulki damskie i męskie: 70 zł, młodzieżowe: 60 zł, ręcznik: 35 zł, a zapach do samochodu kosztuje 6 zł.

Zamówienia hurtowe i zapytania w tej sprawie przyjmujemy mailowo na adres: [email protected] 

RED. 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
zachmurzenie małe

Temperatura: 10°C Miasto: Kalisz

Ciśnienie: 1020 hPa
Wiatr: 26 km/h

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama