Oznacza to, że od 1 lipca 2023 r. nie trzeba będzie płacić za przejazd na autostradzie A2 Konin – Stryków oraz A4 Wrocław – Sośnica za przejazd pojazdem o masie do 3,5 tony.
Projekt ustawy obejmuje również wprowadzenie zakazu wyprzedzania się ciężarówek na drogach szybkiego ruchu.
Państwowe autostrady darmowe dla samochodów do 3,5 t
Zniesiony zostanie pobór opłat na odcinkach autostrad płatnych, które obecnie zarządzane są przez Generalnego Dyrektora Dróg Krajowych i Autostrad. Zniesienie opłat dotyczyć będzie pojazdów samochodowych o dopuszczalnej masie całkowitej nieprzekraczającej 3,5 tony, czyli samochodów osobowych oraz motocykli.
Ponadto uniemożliwione zostanie wprowadzenie opłat także na pozostałych zarządzanych przez GDDKiA autostradach, które są obecnie bezpłatne, a także na odcinkach, które są w realizacji. Kierowcy będą zwolnieni z opłat za przejazd od 1 lipca 2023 r.
– Zniesienie opłat za przejazd autostradami od pojazdów osobowych spowoduje przeniesienie części ruchu z dróg alternatywnych, wybieranych obecnie przez kierowców z uwagi na opłaty na autostradach. Zwiększy się zatem poziom bezpieczeństwa na drogach krajowych i samorządowych w okolicy autostrad. Zaoszczędzone zostaną dzięki temu też środki na ich utrzymanie, remonty i modernizację – powiedział minister Infrastruktury Andrzej Adamczyk.
"Za" zagłosowała większość - 451 głosów. 13-stu było przeciwnych. Na darmowe autostrady nie zgodzili się:
- Jerzy Polaczek (Prawo i Sprawiedliwość),
- Tomasz Aniśko (Koalicja Obywatelska),
- Eugeniusz Czykwin (KO),
- Klaudia Jachira (KO),
- Gabriela Lenartowicz (KO),
- Krzysztof Piątkowski (KO),
- Franciszek Sterczewski (KO),
- Małgorzata Tracz (KO),
- Urszula Zielińska (KO),
- Stanisław Tyszka (Konfederacja),
- Artur Dziambor (Wolnościowcy),
- Jakub Kulesza (Wolnościowcy),
- Dobromir Sośnierz (Wolnościowcy).
Zabronione wyścigi słoni
W przegłosowanym projekcie ustawy znajdują się także przepisy mające na celu wyeliminowanie tzw. wyścigów słoni, a w konsekwencji poprawę bezpieczeństwa na drogach szybkiego ruchu.
Zgodnie z uchwalonymi przepisami zabrania się kierującemu pojazdem o masie całkowitej powyżej 3,5 tony wyprzedzania pojazdu samochodowego na autostradzie i drodze ekspresowej o wyłącznie dwóch pasach ruchu przeznaczonych dla danego kierunku ruchu, chyba że pojazd ten porusza się z prędkością znacznie mniejszą od dopuszczalnej dla pojazdów ciężarowych obowiązującej na danej drodze.
– Kierowcy pojazdów ciężarowych często wyprzedzają się przy minimalnej różnicy prędkości, nierzadko wynoszącej 1-2 km/h. Manewr taki jest wykonywany na tyle długo, że dochodzi do powstawania zatorów, bo dopuszczalna prędkość takich pojazdów wynosi 80 km/h, przy dopuszczalnej maksymalnej prędkości dla pojazdów osobowych 120 km/h na drogach ekspresowych i 140 km/h na autostradach. Dzięki wprowadzeniu zakazu wyprzedzania się ciężarówek na drogach ekspresowych i autostradach podniesiemy bezpieczeństwo i zwiększymy płynność ruchu na tych trasach – powiedział wiceminister infrastruktury Rafał Weber.
Jak wyjaśniono w uzasadnieniu do projektu, wprowadzany przepis ma za zadanie ograniczenie zachowań negatywnych pod względem bezpieczeństwa ruchu drogowego, tj. blokowania lewego pasa ruchu oraz przekraczania dopuszczalnej prędkości obowiązującej na autostradach i drogach ekspresowych przez kierujących pojazdami ciężarowymi.
Napisz komentarz
Komentarze