Program wystartował 1 października ubiegłego roku. Na wypłatę pieniędzy czeka około 50 tys. dzieci.
W szczególnie trudnej sytuacji są rodzice, którzy… „(…)zapisali dziecko do żłobka z myślą, że nie będzie drogo, a tu już czwarty miesiąc trzeba pełną kwotę wykładać” – napisała do TVN24 Kamila.
Dlaczego pieniądze nie trafiają do rodziców dzieci?
Bo program Aktywny Rodzic – inaczej niż 800 plus – jest „złożony”. Nie wystarczy mieć dziecko, żeby spełnić warunki programu – tłumaczy wiceszefowa Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej.
– Aktywny Rodzic jest skierowany do rodziców dzieci w konkretnym wieku i powiązany z aktywizacją zawodową rodziców lub uczęszczaniem dziecka do instytucji opieki. Dlatego ZUS musi zweryfikować, czy każdy wniosek spełnia określone wymogi – wyjaśnia Aleksandra Gajewska.
Wiceministra bije się w piersi i przeprasza
Do 21 stycznia ZUS rozpatrzył 88 proc. wniosków. Na wypłatę czeka jeszcze 12 proc. rodziców. Oznacza to, że blisko 50 tys. osób wciąż nie otrzymało pieniędzy.
– We wnioskach rodziców zdarzają się błędy, a zależało nam, żeby rodzic mógł poprawić zgłoszenie bez utraty świadczenia. To dodatkowo wydłuża weryfikację – wiceministra podaje kolejny powód opóźnień w wypłatach.
I dodaje: – Rozumiem niezadowolenie tych, którzy czekają na pieniądze, biorę to na klatę i przepraszam. Tych niezałatwionych z dnia na dzień jest coraz mniej.
Tyle pieniędzy z Aktywnego Rodzica wypłacił już ZUS
Dotychczas ZUS wypłacił 676 mln zł świadczeń z Aktywnego Rodzica:
- 403 mln zł trafiło do dzieci z programu Aktywnie w Żłobku,
- 210 mln zł z programu Aktywni Rodzice w pracy,
- 62 mln z programu Aktywnie w Domu.
Wypłaty świadczeń z programu Aktywnie w Żłobku mają być przelewane 20 dnia każdego miesiąca. Pozostałe świadczenia w ostatni dzień roboczy każdego miesiąca.
Napisz komentarz
Komentarze