Nad Krzysztofem Pawlakiem, który równo rok prowadził kaliską drużynę, od pewnego czasu wisiały czarne chmury. Wszystko przez niezadowalające wyniki zespołu, który najpierw odpadł z rozgrywek centralnego Pucharu Polski, a następnie przegrał w lidze trzy kolejne mecze. Akcje szkoleniowca, który ze swoimi podopiecznymi wywalczył w tym roku awans na trzeci front i zdobył wielkopolski Puchar Polski, ani drgnęły po sobotnim triumfie w Ostrowie Wielkopolskim nad Centrą. – Uznaliśmy, że zespół potrzebuje odbudowy pod względem mentalnym, stąd zmiana na stanowisku trenera stała się konieczna. Ostatnie wyniki pokazały, że pewien etap się zakończył. Serdecznie dziękujemy trenerowi Pawlakowi za wszystko, co zrobił dla naszego klubu – oznajmił nam Robert Trzęsała, prezes KKS-u.
Trenerskie stery w kaliskim teamie przejął 33-letni Andrzej Paszkiewicz. Do tej pory pracował on z młodzieżą i seniorami Hutnika Nowa Huta. Prowadzone przez niego drużyny odnosiły sukcesy w rozgrywkach juniorskich (m.in. czwarte miejsce w mistrzostwach Polski juniorów młodszych). Z seniorami Hutnika wywalczył natomiast awans do trzeciej ligi. – To młody i ambitny trener, z którym wiążemy spore nadzieje. Liczymy przede wszystkim na to, że pod jego wodzą zawodnicy w końcu się odblokują i będą głodni kolejnych sukcesów – przyznał nam prezes Trzęsała. Pierwszy trening nowy opiekun beniaminka poprowadził już w poniedziałek. Z KKS-em ma podpisać roczną umowę.
Ten tydzień przyniósł również zmianę na stanowisku kierownika drużyny. Kaję Szymańską, która obowiązki te pełniła od zeszłego sezonu, zastąpił Krzysztof Tomaszewski. Wraca on tym samym do roli, którą sprawował w okresie, gdy trenerem niebiesko-biało-zielonych był Mariusz Kaczmarek, a później Krzysztof Wewiór. – Postawiliśmy na sprawdzoną osobę, do której mamy zaufanie – tłumaczy szef kaliskiego klubu.
Szeregi beniaminka trzeciej ligi zasilił natomiast nowy bramkarz. To 23-letni Adam Wasiluk, który wiosnę ubiegłego sezonu spędził w Olimpii Elbląg. W jej barwach rozegrał pięć meczów w III lidze. Wcześniej mierzący 189 cm golkiper występował w Podlasiu Biała Podlaska i Orlętach Radzyń Podlaski. O miano numeru 1 w ekipie „trójkolorowych” będzie rywalizował z doświadczonym Marcinem Żółtkiem.
Adam Wasiluk to nowy konkurent Marcina Żółtka w rywalizacji o miano pierwszego golkipera.
Dodajmy, że przed kilkoma dniami klub rozwiązał umowę z napastnikiem Remigiuszem Malickim. Ze sztabu szkoleniowego ubył z kolei Adrian Trojanowski, który we wtorek złożył rezygnację z funkcji trenera bramkarzy.
Michał Sobczak
Napisz komentarz
Komentarze