Mężczyzna 23 listopada 2014 roku skomentował wpis obecnego prezydenta Kalisza, którego ten dokonał na swoim profilu na portalu społecznościowym w czasie samorządowej kampanii wyborczej. Greg Sapiński (tak prezydent funkcjonuje na facebooku) zamieścił stary (sprzed roku) i nieaktualny artykuł dotyczący wyroku skazującego Daniela Sztanderę; wyrok ten został uchylony, o czym już Greg Sapiński nie wspomniał.
Konrad Cz. skomentował owy wpis, używając określeń pod adresem byłego wiceprezydenta, które ten uznał za uwłaczające, nieprawdziwe i stawiające go w złym świetle. Dlatego Daniel Sztandera obu mężczyzn pozwał o zniesławienie, a jeszcze w listopadzie ub.r. sąd zakazał Grzegorzowi Sapińskiemu „publikowania fałszywych informacji”.
Były wiceprezydent Daniel Sztandera pozwał prezydenta Grzegorza Sapińskiego i Konrada Cz. Żaden z nich nie stawił się w sądzie
W środę odbyła się kolejna rozprawa przeciwko Konradowi Cz. Pozwany nie stawił się na wezwanie sądu. I nie jest to jego pierwsze takie zachowanie. Konrad Cz. jest głównym świadkiem w sprawie przeciwko prezydentowi Grzegorzowi Sapińskiemu, dotyczącej tego samego wpisu. W ubiegły wtorek odbyła się pierwsza rozprawa. Konrad Cz. nie tylko nie przyszedł, ale także nie usprawiedliwił swojej nieobecności, dlatego sąd ukarał go 200-złotową grzywną. Za środową nieobecność także został ukarany grzywną.
Włodarz miasta także nie był wówczas obecny w sądzie, a jego pełnomocnika zastępowała aplikantka. Daniel Sztandera domaga się przeprosin i sprostowania oraz 10 tysięcy nawiązki na rzecz kaliskiego Domu Dziecka CZYTAJ WIĘCEJ
AW, zdjęcie arch.
Napisz komentarz
Komentarze