Oszustka to pracownica jednego z ośrodków pomocowych w Jarocinie. Czynności policji przeprowadzone w tej sprawie i zebrany materiał dowodowy wykazały, że jedna z pracownic ośrodka od października 2013 roku do czerwca 2015 roku, wystawiała wnioski i decyzje o świadczenia rodzinne dla osób, które takich świadczeń nie pobierały. Następnie sporządzała upoważnienia do wypłaty pieniędzy w imieniu rzekomych świadczeniobiorców, na których podrabiała podpisy. W ich imieniu kobieta wypłaca pieniądze - lub przelewała na swoje konto - średnio w wysokości 700 złotych. W sumie podejrzana oszukała instytucję, w której pracowała, na 18.600 złotych.
30-latka usłyszała zarzuty dotyczące popełnionego w czynie ciągłym oszustwa i fałszowania dokumentów poprzez podrobienie podpisów. Zgodnie z kodeksem karnym za tego typu przestępstwa może jej grozić kara do 8 lat pozbawienia wolności. Podejrzana przyznała się do popełnienia przestępstwa. Oddała też w całości pieniądze będące przedmiotem oszustwa.
Fot. archiwum
Napisz komentarz
Komentarze