kpr legionowo

Zaczęło się nie najlepiej, ale skończyło happy-endem. Szczypiorniści Energa MKS Kalisz dzięki skutecznemu finiszowi pokonali w niedzielę Zepter KPR Legionowo 30:28. To ich pierwsze zwycięstwo w tym sezonie ORLEN Superligi.

W swoim pierwszym meczu w ramach turnieju Szczypiorno Cup piłkarze ręczni Energa MKS Kalisz pokonali Zepter KPR Legionowo 35:28. To ich siódme z rzędu zwycięstwo w tym okresie przygotowawczym.

Sześć zespołów rywalizować będzie w ramach tegorocznej edycji turnieju piłki ręcznej Szczypiorno Cup. O triumf w tej imprezie powalczą gospodarze z Energa MKS Kalisz.

KPR Legionowo i Ostrovia Ostrów Wlkp. - te zespoły mogą dołączyć w przyszłym sezonie do grona superligowców i być rywalami Energi MKS Kalisz. O ile spełnią wymagania licencyjne.

Nie tak wyprawę do Legionowa wyobrażali sobie szczypiorniści Energi MKS Kalisz. Podopieczni Pawła Ruska wyraźnie ulegli ekipie, którą wcześniej w tej kampanii pokonali już dwukrotnie. Tym razem jednak byli bezradni. Głównie wobec świetnej postawy Mikołaja Krekory, którego kibice w Kaliszu pamiętają doskonale.

Jeszcze tylko trzy mecze rozegrają szczypiorniści Energi MKS Kalisz w zasadniczej części sezonu PGNiG Superligi. Najbliższe spotkanie czeka ich w sobotę w Legionowie. Dla beniaminka to jedna z ostatnich szans na wzbogacenie dorobku punktowego.

Mimo braku kilku kluczowych graczy szczypiorniści Energi MKS nie mieli problemu z wywalczeniem awansu do ćwierćfinału PGNiG Pucharu Polski. We wtorek w Legionowie pewnie pokonali tamtejszy KPR 23:18. To dziewiąte z rzędu zwycięstwo w wykonaniu podopiecznych Pawła Ruska!

Po dwóch dniach przerwy szczypiorniści Energi MKS rozegrają kolejny mecz o stawkę. Tym razem nie ligowy, a pucharowy. We wtorek na parkiecie w Legionowie powalczą z tamtejszym KPR-em o ćwierćfinał PGNiG Pucharu Polski.

Nieco wcześniej niż planowano, bo już 27 lutego o ćwierćfinał PGNiG Pucharu Polski powalczą szczypiorniści Energi MKS Kalisz. W wyjazdowym meczu 1/8 finału tych rozgrywek podopieczni Pawła Ruska zmierzą się z KPR-em Legionowo.

Przez dwa sezony był podporą pierwszoligowego wówczas MKS-u Kalisz. Po trzech latach wrócił do Areny, tyle że już w barwach KPR Legionowo. Mikołaj Krekora, bo o nim mowa, dwoił się i troił w bramce, ale jego obecna drużyna musiała uznać wyższość beniaminka znad Prosny. – Pierwsza połowa w naszym wykonaniu to była tragedia na wszystkich polach – mówi nam były golkiper kaliskiego zespołu.

Po pierwszej połowie zanosiło się na nokaut. Ostatecznie skończyło się skromnym zwycięstwem. Szczypiorniści Energa MKS pokonali w sobotę w Arenie ekipę KPR-u Legionowo 27:25, dopisując do swojego dorobku kolejne trzy punkty. To ich piąte zwycięstwo w rozgrywkach PGNiG Superligi.

Po pięciu wyjazdowych spotkaniach szczypiorniści Energa MKS Kalisz wracają do Areny. W sobotę podejmą w niej KPR Legionowo. To przeciwnik, z którym realnie mogą powalczyć o pełną pulę.