Maria Znojewska była nastolatką, gdy rozpoczęła się II wojna światowa. Jak wspomina, było to wydarzenie, które dramatycznie zmieniło jej życie. Zmusiło do szybkiego wejścia w dorosłość. Była uczestniczką Powstania Warszawskiego - sanitariuszką-łączniczką, pseudonim Alina. Jak podkreśla, w 1944 roku warszawiacy przeżyli piekło.
Ponad dwadzieścia lat temu Maria Znojewska przeprowadziła się do Kalisza, gdzie mieszkała jej siostra. Przyznaje, że polubiła nasze miasto. Ma 98 lat. Mieszka sama. Opiekę seniorce zapewnia Miejski Ośrodek Pomocy Społecznej.
Spotkanie z panią Marią, świadkiem historii, jest dla mnie bardzo ważne. Dało nam możliwość złożenia wyrazów szacunku, wysłuchania wspomnień - także z tamtych, tragicznych dni - poznania obecnych potrzeb – mówi Krystian Kinastowski, prezydent Miasta Kalisza. - Miło było usłyszeć, że pani Maria jest bardzo zadowolona z opieki MOPS, że pracownicy zapewniają jej wszelką pomoc. W imieniu całej społeczności naszego miasta życzyłem pani Marii zdrowia i niegasnącego uśmiechu.
Podziękowania za opiekę nad uczestniczką powstania skierowała do władz Kalisza dyrekcja Muzeum Powstania Warszawskiego.
W imieniu swoim i pracowników Muzeum Powstania Warszawskiego składam podziękowania wszystkim, którzy troską i życzliwością wnoszą w życie pani Marii Znojewskiej nadzieję i radość – napisano w piśmie skierowanym do prezydenta Krystiana Kinastowskiego.
kalisz.pl, fot. Magda Bartnik
Napisz komentarz
Komentarze