Do komicznego zdarzenia doszło w miniony wtorek w jednej z miejscowości gminy Raszków, w powiecie ostrowskim. - Motocyklista, który ruszył chwilę wcześniej spod sklepu, zauważył jadący z przeciwka radiowóz. Obawiając się kontroli spanikował, porzucił jednoślad na poboczu i próbował ukryć się na pobliskim polu w kukurydzy – mówi asp. szt. Artur Kurczaba, rzecznik prasowy KMP w Ostrowie Wielkopolskim.
Takim zachowaniem jeszcze bardziej zwrócił na siebie uwagę. Za 45-latkiem podążyli policjanci. Mężczyzna został zatrzymany. Okazało się, że 45-latek był nietrzeźwy, miał 0,6 promila alkoholu w wydychanym powietrzu. Teraz grożą mu 2 lata więzienia i utrata prawa jazdy.
AG, fot. autor
Napisz komentarz
Komentarze