Kryminalne

Zorganizowaną grupę przestępczą produkującą na masową skalę podrabiane artykuły do prania zatrzymali policjanci z Poznania i Gdańska. Zarzuty usłyszało łącznie jedenaście osób. Za popełnione przestępstwa podejrzanym grozi do 5, a niektórym nawet do 10 lat więzienia.

Przez niespełna rok wyprowadziła z firmy, w której odpowiadała za finanse prawie 9 milionów złotych. Księgowa w jednej z największych spółek w regionie na fakturach wpisywała swoje numery konta, dzięki temu przelewy trafiały do jej kieszeni. Kiedy sprawa wyszła na jaw, kobieta została zwolniona, a sprawą zajęła się prokuratura. Liczącej na szybki zarobek 30-latce grozi do 10 lat pozbawienia wolności.

Nietypowy finał włamania do domu w gminie Grabów nad Prosną. Właściciel okradanej posesji na gorącym uczynku złapał włamywacza. Ten uciekł, ale na dach okradanego domu. Tam groził popełnieniem samobójstwa, musiała interweniować straż pożarna.

Nawet 10 lat więzienia grozi dwóm mężczyznom w wieku 31 i 32 lat, zatrzymanym przez policjantów z Wydziału Prewencji i Profilaktyki Społecznej. Podczas legitymowania okazało się, że posiadali przy sobie marihuanę. W mieszkaniu jednego z nich funkcjonariusze zabezpieczyli 250 gramów narkotyków.

Kolejna osoba dołączyła do wydłużającej się listy wykrytych pijanych kierowców. 33- latka przyjechała autem na stację po hot- doga i alkohol. A już miała 3 promile alkoholu w wydychanym powietrzu.

Kaliscy policjanci poszukują sprawcy rozboju do której doszło pod koniec lipca w centrum Kalisza. Mundurowi publikują wizerunek podejrzanego.

Włamał się do mieszkania, splądrował je i uciekł. Ale pozostawił po sobie istotny szczegół. Własny wizerunek zapisany przez monitoring wizyjny. Policja publikuje jego zdjęcie i prosi o pomoc w ustaleniu personaliów.

Kolejne obywatelskie zatrzymanie pijanego kierowcy. Tym razem przed dalszą jazdą i potencjalną tragedią powstrzymano 29-latka, który przyjechał na stację paliw...

Policjanci z poznańskiego Archiwum X wracają do sprawy zaginięcia Darii Młynarczyk. Zdarzenie miało miejsce 9 listopada 1995 roku w Pile. Policjanci podejrzewają, że dziewczynka padła ofiarą zabójstwa. W związku z tym Komendant Wojewódzki Policji w Poznaniu wyznaczył 10 tysięcy złotych dla osoby, która pomoże policjantom rozwikłać tę sprawę.

Kolejne obywatelskie zatrzymanie pijanego kierowcy. W niedzielę na skrzyżowaniu w Jankowie Pierwszym, w gminie Blizanów udało się zakończyć niebezpieczną jazdę 34-letniego obywatela Ukrainy. W alkomat wydmuchał prawie 3 promile alkoholu.

Wszystkie oszczędności straciła 86-letnia mieszkanka Kalisza. Kobieta padła ofiarą oszustów podających się za policjantów CBŚP. Oddała im kilkanaście tysięcy złotych.

Policjanci z Komendy Powiatowej Policji w Ostrowie Wielkopolskim poszukują mężczyzny i kobiety mogących mieć związek z używaniem cudzej karty płatniczej. Osoby, które rozpoznają wizerunki proszone są o kontakt z policją.

Za uszkodzenie ciała odpowie przed sądem 29-letni mieszkaniec Jarocina. W poniedziałek, 9 sierpnia mężczyzna zaatakował dwóch klientów stacji paliw. Obu pobił tak dotkliwie, że trafili do szpitala. Sprawcy grozi do 5 lat wię-zienia.

15 udowodnionych przestępstw ma na swoim koncie 19-letni mieszkaniec Kalisza. Seryjnego włamywacza zatrzymali policjanci z Wydziału Dochodzeniowo-Śledczego. Grozi mu do 10 lat pozbawienia wolności.

Nawet 3 lata więzienia grożą dwóm młodym mężczyznom, którzy założyli plantację konopi indyjskich. Wpadli, gdy przyjechali podlać swoje krzewy. Dodatkowo policjanci znaleźli gotowy susz.

Prawie 40 ciosów nożem otrzymał zamordowany w minioną niedzielę pleszewianin – tak wynika z przeprowadzonej sekcji zwłok. Zeznania trojga podejrzanych o zabicie 43-latka potwierdziły też, że motywem napaści była zemsta za pobicie matki 17-latka - najmłodszego z zatrzymanych. Cała trójka przyznała się do pobicia, ale nie do zabicia.

Lekarz, który w czerwcu br. chciał się zaszczepić za inną osobę usłyszał zarzut sfałszowania dokumentów. Dochodzenie jeszcze trwa, bo potrzebne są opinie biegłych, ale już teraz wiadomo, że mieszkańcowi powiatu śremskiego grozi do 5 lat pozbawienia wolności.

Spał kiedy został zaatakowany. Oprawcy go pobili, ale też zadali mu ciosy drewnianą pałką, metalowym prętem i grillem. A na koniec kilkanaście razy dźgnęli nożem – prokuratura zdradza szczegóły brutalnego zabójstwa na pleszewskich działkach. Trójka oskarżonych o zamordowanie 43-latka złożyła wyjaśnienia, a każdy z nich obarcza winą pozostałych. Wszystkim grożą najwyższe z możliwych kary pozbawienia wolności, a najbliższe trzy miesiące kobieta i dwóch mężczyzn zatrzymanych w sprawie mordu spędzą w areszcie.

Kolejne próby oszustwa odnotowuje kaliska policja. Przestępcy podszywają się pod PGE Polską Grupę Energetyczną i straszą w SMS-ach wyłączeniem prądu. Reakcja na taką wiadomość może się zakończyć wyczyszczeniem naszego konta.

Zarzuty zabójstwa ze szczególnym okrucieństwem dla trójki podejrzanych o pozbawienie życia 43-letniego mieszkańca Pleszewa. Śledczy zabezpieczyli kilkanaście przedmiotów, którymi sprawcy mogli skatować ofiarę. Według wstępnych ustaleń powodem napaści miała być zemsta na zamordowanym za pobicie matki najmłodszego z zatrzymanych. Oprócz 17-latka, udział w zdarzeniu brali także 22-letni mężczyzna i 26-letnia kobieta.

Nawet 5 lat więzienia grozi 30-letniemu kierowcy seata, który w sobotę, 31 lipca nie zatrzymał się do kontroli drogowej i uciekał przed policją aż do Szałego. W samochodzie znajdowała się jeszcze dwie inne osoby. One również poniosą konsekwencje prawne.